Mam 2002 Toyota Corolla (silnik 1zz-fe), a ostatnio zauważyłem ważny wyciek płynu chłodzącego, kapiącego spod samochodu, najwyraźniej z miski olejowej. Przyjrzałem się bliżej i byłem w stanie stwierdzić, że płyn chłodzący pochodzi z samego dołu pokrywy łańcucha rozrządu. Wycieka przez jedną ze śrub lub ewentualnie przez uszczelkę pokrywy łańcucha rozrządu. Jest tuż obok koła pasowego wału korbowego.
Widziałem posty sugerujące sprawdzenie pompy wodnej. Zmieniłem o-ring, ale to nie rozwiązało problemu.
Czy ktoś wie, co może pójść nie tak?
Nie jestem nawet pewien, czy za pokrywą łańcucha rozrządu powinien znajdować się chłodziwo. Czy muszę wymienić uszczelkę pokrywy łańcucha rozrządu, czy najpierw dowiedzieć się, skąd pochodzi ten płyn chłodzący?
Dzięki!