Moja mazda b4000 z 94 roku niedawno straciła prąd w kabinie i silnik się nie przewraca.
Wchodzę, rozlegnie się sygnał dźwiękowy pasa bezpieczeństwa, a potem przestanie. Włożę kluczyk do stacyjki i nic się nie dzieje.
Włożyłem woltomierz do mojej baterii i jej rejestracji 12 V (myślę, że jest to kiepska, ale użyteczna bateria).
Sprawdziłem bezpieczniki pod maską i wszystko wygląda dobrze, ale nie mam pojęcia, czy przekaźniki są dobre
Bezpieczniki pod deską rozdzielczą również są w większości w porządku, jeden został spalony, ale wymieniłem go i nic nie pomogło.
Próbowałem też skoczyć, aby go uruchomić, ale w kabinie nic się nie zapaliło, a rozrusznik się nie przewrócił, chociaż próbowałem tylko przez kilka minut, zanim zdecydowałem, że do tego czasu zapalę jakieś światła.
Co jeszcze mogę sprawdzić? Potrzebuję go uruchomić, aby dostać się do mechanika :(
edytuj: Od dziś rano, jeśli pozwolisz mu usiąść, kreska zyska moc, a radio i grzejnik włączą się, jeśli trochę przekręcisz kluczyk. Gdy spróbujesz uruchomić rozrusznik, usłyszysz krótkie kliknięcie (nawet nie brzmi dla mnie tak, jakby się przewróciło do końca), a następnie wszystko umrze na kilka minut ponownie
edit2: Naładowałem akumulator (obecnie czytam 12,8 v w porównaniu z 11,8 v) i nie zmieniło to sytuacji.