Jechałem samochodem na I - 70 i nagle lampka kontrolna oleju migała i gasła. Kontrolka silnika była już włączona, ale samochód zaczął tracić prędkość i nie było żadnych obrotów, gdy próbowałem się zatrzymać, przyspieszając Usłyszałem lekki dźwięk pod maską, a potem głośny trzask, a potem pod moim kapturem wydobyła się ogromna chmura czarno-szarego dymu. Pociągnąłem za sobą, a gdy dym zniknął, spojrzałem pod maską na prawie wszystko. Mam nadzieję, że to tylko wąż, ale nie miałem okazji się rozejrzeć, ponieważ samochód był holowany przez dwa dni.
Co może być nie tak?