Mam Santa Fe '05 z silnikiem 2.7L, który nie chce się uruchomić. Kupiłem to w ten sposób. Powiedziano, że samochód zmarł i został odholowany do domu. Stwierdzono, że alternator był zły. Podczas wymiany alternatora wywołali zapadkę na bloku.
Objawy: korby, ale bez startu.
Sprawdzone ciśnienie paliwa. Dobry. (Próbowałem też trochę płynu rozruchowego nadal nie idź)
Testowane wtryskiwacze bez światła: dobre
Spark przetestował zestaw cewek. Dobry.
Przetestowano wszystkie przekaźniki i bezpieczniki. Dobry.
Wyciągnięto ECU, aby sprawdzić, czy nie są zwilżone lub szorty. Brak zauważalnych znaków.
Poluzowano górną pokrywę paska rozrządu, aby sprawdzić, czy pasek nie pękł.
Następnie pomyśl o wyciągnięciu wszystkich pokryw, aby sprawdzić znaki czasu ...
Jakieś inne sugestie?