Kupiłem używaną Toyota Sienna 4 miesiące temu. Mimo, że jest to rok 2009 z 100 000 km, wnętrze miało zapach „nowego samochodu” i utrzymywało go przez kilka tygodni.
Cztery miesiące później zapach zniknął, więc zakładam, że spryskali coś przed sprzedażą. Czy ktoś wie, co to może być?