Zwykle pytam najpierw w komentarzu, ale wydaje się, że jest to przywilej niedostępny dla nowych użytkowników, więc oto:
Czy na pewno była to korek chłodnicy, a nie butelka przelewowa? Grzejnik jest zwykle pełny i uzyskanie 100 ml byłoby trudnością, nie wspominając o tym, że zielony płyn chłodzący gapiłby się w twarz. Jeśli grzejnik nie był pełny, oznacza to, że albo masz pustą butelkę przelewową, albo twój system nie został prawidłowo rozerwany podczas ostatniej wymiany płynu chłodzącego, lub masz nieszczelną uszczelkę głowicy wprowadzającą gazy spalinowe do układu płynu chłodzącego.
Jeśli była to butelka przelewowa, istnieje duże prawdopodobieństwo, że Twój samochód nie wciągnął jeszcze oleju z butelki przelewowej. Mówię to, ponieważ odbiór butelki przelewowej znajduje się w pobliżu dna zbiornika, olej silnikowy unosi się na wodzie i jest nierozpuszczalny w wodzie.
Moja rada to więc usunąć butelkę przelewową, wyczyścić ją odtłuszczaczem i uzupełnić płynem chłodzącym. Jeśli rzeczywiście dostałeś go do chłodnicy, daj mi znać, a ja wyedytuję tę odpowiedź.
Jeśli chodzi o konsekwencje oleju w chłodnicy: Teoretycznie olej zaatakuje węże i uszczelnienia pompy wodnej. Prawdopodobnie byłaby to raczej długoterminowa degradacja niż nagła awaria, a biorąc pod uwagę problem z olejem, wątpię, aby silnik przetrwał wystarczająco długo, aby zobaczyć długoterminowe skutki. Pojazd mojego ojca działa z niewielkim wyciekiem oleju do płynu chłodzącego od około dwóch lat, bez żadnych (widocznych) złych skutków. Zdecydowana większość oleju (po zdjęciu główki oleju unoszącego się w wypełnieniu chłodnicy) zbierze się pod pokrywą chłodnicy w postaci kremowej mazi, którą można okresowo usuwać.
Wymiana płynu chłodzącego nie zrobi wiele, aby usunąć olej, który pokrył wewnętrzne powierzchnie układu chłodzenia. Jeśli masz olej w chłodnicy i jeszcze nie uruchomiłeś samochodu, spuść olej, zanim dotknie on jakichkolwiek powierzchni w układzie chłodzenia.