Mam czterosuwowy silnik zaburtowy Tohatsu 9,8 KM 2008. Mój odrzutowiec wciąż ulega zanieczyszczeniu i przy kilku okazjach znalazłem żółte, niemal krystaliczne „narośla” z powodu braku lepszego słowa w gaźniku. Wyglądają jak małe kryształy siarki i kruszą się w niewiarygodnie drobny proszek, jeśli ich dotkniesz. Ponieważ wszystko zostało namoczone w benzynie, nie ma sposobu wąchać proszku, aby sprawdzić, czy rzeczywiście jest to siarka, czy nie.
Używam benzyny bezalkoholowej (teraz, ale wciąż jest mieszanka gazu z etanolem i głównie bez etanolu) w zbiorniku. W paliwie używam zarówno Marine Sta-Bil, jak i Startron. Paliwo przepływa przez kilka filtrów, w tym separator Racor Fuel / Water i nic nie widać w paliwie, jeśli wrzucę go do przezroczystego szklanego słoika bezpośrednio na wlocie gaźnika.
Łódź znajduje się w marinie w słonawej wodzie, dość blisko ujścia rzeki do zatoki, więc jest to głównie słona woda.
Mam teraz zanurzony gaźnik, a nowe dysze i uszczelki na zamówienie. Byłem tak dobry w wyjmowaniu i czyszczeniu gaźnika, że mogę to zrobić za około 40 minut. Prawie zawsze uważam, że odrzutowiec o niskiej prędkości jest z czymś połączony. Nie mogę wysadzić tego, co jest na zewnątrz, muszę użyć drobnego drutu, aby usunąć cokolwiek to jest (zakładam kulę żółtego materiału, ale tak naprawdę nie mogę powiedzieć, że jest tak mały).
Jakieś pomysły? Wszelkie pomysły na to, jak mogę temu zapobiec w przyszłości? To nie pierwszy raz to się stało.
EDYCJA : Wczoraj 30 kwietnia 2016 r. Ponownie zainstalowałem gaźnik, a silnik działał dobrze, chociaż nie wydawało się, że chce się ustabilizować na równym biegu jałowym, ale zgasł tylko raz, gdy było jeszcze zimno. Nałożyłem trochę dławika, aby mieszanka była nieco bogatsza, aż trochę się rozgrzała, a następnie uruchomiłem ją na biegu jałowym przez około 20 minut. Następnie wyciągnąłem złącze paliwa i wyłączyłem gaźnik do sucha. Prawdopodobnie nie wrócę na weekend lub dwa, co mówi o tym, ile czasu zajęło w przeszłości pojawienie się kryształów.
Rozpocznie się eksperyment, trzymajcie kciuki ...
EDIT: 06 czerwca 2017 To był długi czas wracając do tego, że nie wziął łódź na bardzo długi czas z powodu różnych problemów medycznych moja żona i ja doświadczyliśmy w międzyczasie. To powiedziawszy, kiedy ostatni raz byłem na łodzi (i uruchomiłem silnik), skończyło mi się paliwo, jak sugerowałem. Kilka tygodni temu zabraliśmy go na krótki żagiel i mieliśmy absolutnie zero problemów z silnikiem zaburtowym. Przy tej okazji również wypaliliśmy gaźnik i mam nadzieję, że będę kontynuować to nowe zachowanie. W przyszłości chciałbym dowiedzieć się, jak tak szybko czyścić gaźnik.
Dzięki za sugestie i pomoc, moja żona i ja to doceniamy.