Mój 10-letni Litchfield Forester STi wymaga trochę konserwacji, aby usunąć niewielki wyciek oleju, ale poza tym zachowywał się dobrze przez ostatni rok przy regularnych doładowaniach oleju.
W tym tygodniu po powrocie do domu zauważyłem, że w samochodzie nie było ogrzewania, a potem temperatura silnika zaczęła gwałtownie rosnąć w kierunku czerwonej linii. Zatrzymałem się, pozwoliłem silnikowi ostygnąć i wykonałem kilka podstawowych kontroli.
- góra chłodnicy była fajna
- poziom oleju był niski, więc uzupełniałem go jak zwykle
- poziom wody w butelce przelewowej chłodnicy był w porządku
- ostrożnie otwierając korek chłodnicy, nie wydobywała się para
Kontynuował powoli, ale osiągał tylko około 400 jardów, zanim temperatura znów spadnie w kierunku czerwonej linii. Bardzo sporadycznie dostawałem strumień ciepłego powietrza przez ogrzewanie w samochodzie, ale potem znów by było zimno. Uruchomienie wentylatorów ogrzewania wnętrza pomogło szybciej schłodzić samochód, ale ponownie, po sprawdzeniu chłodnicy i wszystkich odsłoniętych części bloku silnika, nic nie było bardzo gorące.