Podczas testowania emisji podłączają się do akumulatora, bezpośrednio lub za pomocą gniazda zapalniczki.
Zakładam, że ma to mierzyć obroty, ponieważ jedyną inną rzeczą podłączoną do samochodu jest analizator gazu w rurze wydechowej.
Zastanawiam się, jaką dokładnie metodą daje to odczyt RPM, a jeśli problemy z układem ładowania, takie jak na przykład niskie napięcie, mogą zmienić wyniki testu emisji i jak? To pytanie pojawiło się, ponieważ zauważyłem, że odczyt RPM, który otrzymywali, wynosił 2700, podczas gdy na moim tachierze napisano 3000, a moje napięcie jest słabe przy 13,75 V.