1997 Dodge GC z 180k milami, siedział może przez 6 miesięcy po niewielkiej jeździe i teraz się nie rozpocznie. korby dobrze, cała elektronika działa, ale nie odpala. Sprawdziłem, czy w szynach paliwa jest paliwo, i nie znalazłem iskry podczas testowania za pomocą lampki pomiaru czasu. Wymieniłem cewkę zapłonową, ale nadal nie mam radości.
gdy wymieniałem cewkę, zauważyłem w pobliżu to złącze, w którym przewody oderwały się od jednego końca, a jeden drut odłączył od drugiego. może to było przeżute? Rozejrzałem się po całej komorze silnika pod kątem, z czym mogą się połączyć, ale nie widziałem nic oczywistego. wygląda na to, że przewody są niebieskie, pomarańczowe i brązowo / żółte.
więc moje pytanie brzmi: z czym to ma się łączyć i czy może to powodować mój brak możliwości uruchomienia?
strzałka wskazuje na dane złącze