PSI nieuchronnie spada w oponach podczas niskich temperatur. Dzisiaj dostaję ostrzeżenie o niskim ciśnieniu z powodu mrozów.
Czy powinienem je napompować, póki jeszcze marznie? Jeśli tak, to ile? Jeśli nie, dlaczego nie?
Zwykle rozgrzewają się samodzielnie podczas jazdy, ale podczas krótkich wycieczek po mieście nie ogrzewają się wystarczająco, aby wyłączyć alarm. (Zmieniają od 24 do 25, powinny mieć 32 PSI).