Wczoraj jechałem samochodem przez około 30 minut na autostradzie z prędkością do 60 mil na godzinę. Czułem, że moje hamulce naprawdę nie działają i spojrzałem w dół, aby zauważyć, że mój hamulec awaryjny był cały czas włączony (moje lampki sygnalizacyjne nie działają, więc nie widziałem czerwonego światła na desce rozdzielczej). Hamulce pachniały, jakby się paliły, więc tata i ja pozwoliliśmy im ostygnąć przez godzinę, zanim pojedziemy samochodem do domu. Utrzymuje, że dobrze jest prowadzić, a wczoraj wieczorem jeździł bez problemu.
To Toyota Sienna 2001 i miałem nadzieję, że ktoś potwierdzi to, co powiedział, więc czuję się bardziej komfortowo, jeżdżąc nim tego popołudnia.