Wraz z nadejściem zimy zawsze myślałem, że przyśpieszenie samochodu sprawi, że szybciej się nagrzeje, więc ogrzewanie działa lepiej, aby usunąć zamarznięte / zaparowane szyby.
Czy przyspieszanie samochodu na biegu jałowym do około 2-3 km, gdy jest zimno (poniżej 5 ° C na zewnątrz), przyspiesza jego rozgrzewanie?
Czy zwiększanie prędkości (np. Maks. 4 km) podczas jazdy i jazda na niższym biegu niż zwykle przyspieszają rozgrzewanie? Oczywiście przejście do czerwonej linii, gdy zimno jest głupie.
Czy są jakieś zastrzeżenia?
Uwaga: Chciałem również użyć go do rozmrażania samochodu, gdy jest on pokryty lodem, ponieważ tak naprawdę nie można prowadzić samochodu, gdy nie widać! ;)