Mam Pegaso 650 z 99 roku, który nie działa od około 7 lat. Kiedy go dostałem, był w dość zepsutym stanie, tzn. Złapane węglowodany, zbiornik pełen wody, miska pełna brzydkiej mieszanki paliwowo-olejowej. Poważnie spuściłem z niej około 5 litrów.
Naprawiłem biggie i wreszcie zacząłem dzisiaj, ale działa naprawdę ciężko (nie ma niespodzianek), ale martwi mnie sposób, w jaki nagłówki się świecą. Jeżdżę od dłuższego czasu i posiadam więcej niż kilka motocykli, ale nigdy wcześniej nie widziałem, żeby nagłówki świeciły w ten sposób.
Szybkie wyszukiwanie w Internecie pokazuje liczbę wątków podobnych do tego, odpowiedzi różnią się od „to jest normalny noob” do „dostrojenia pilota, aby go wzbogacić”.
Jaka jest twoja opinia, motocykl ma pojedynczy otwór o pojemności 650 cm3, pracuje bardzo szorstko przez około 3 minuty, wskaźnik temperatury pokazuje około 80 ° C, ale wydechy zaczynają świecić.
Czy to normalne?