Wychodząc z samochodu wyczuwam płonący zapach (Nissan Maxima 02 V6). Jestem prawie pewien, że jest to wyciek oleju z jakiegoś miejsca na podstawie zapachu, ale nie jestem pewien, gdzie indziej szukać.
Zapach był dość ciężki około miesiąc temu i zauważyłem, że pokrywy zaworów były mokre na zewnątrz, a olej kapałby na osłony cieplne kolektorów wydechowych (zarówno z przodu, jak i z tyłu). Oto co zrobiłem:
- Zmieniono obie uszczelki pokrywy zaworów (dużo uszczelek na zakrzywionych krawędziach).
- Wyczyściłem zewnętrzną stronę zaworów tak dobrze, jak tylko mogłem.
- Oczyściłem osłony cieplne dwóch kolektorów wydechowych (na tylnym mogłem tylko wyciągnąć rękę tak daleko).
- Zmieniono 3 uszczelki dołączone do zestawu plentum kolektora dolotowego.
- Oczyściłem przestrzeń między kolektorem dolotowym, ponieważ były debri, kurz, olej itp.
Po wykonaniu wszystkich powyższych czynności muszę powiedzieć, że ZNACZNIE spadł zapach przypalenia, teraz wyczuwam go tylko po wyjściu z samochodu, ale zanim go wyczułem, gdy tylko włączam lub wyłączam samochód, a czasami nawet podczas jazdy, gdy Włączając upał, myślałem, że się odurzę.
Jednak po wyjściu z samochodu nadal czuć zapach, chociaż nie jest tak silny, nie podoba mi się. Wygląda na to, że gdzieś wciąż jest wyciek i nie wiem gdzie. Przejrzałem wszystko, co zrobiłem (kontrola wzrokowa i dotykowa) i nie ma już wycieku oleju z pokryw zaworów, osłony spalin są suche. Musi to być łagodny wyciek, ponieważ nie widzę plam oleju w ziemi, a samochód nie narzeka na niski poziom oleju.
Skąd to może pochodzić? jakieś pomysły?
Sugestia : Także ktoś z wystarczających uprawnień może utworzyć następujące tagi: pokrywy zaworów , kolektor , kolektora dolotowego , kolektora wydechowego , osłony termicznej
Dzięki. Viriato