Właśnie zauważyłem, że moje hamulce zaczęły piszczeć non stop, mimo że klocki są dość nowe (8 miesięcy przy zaledwie 7 000 km). Zauważyłem też zeszłej nocy, że jeden z hamulców wciera się w mój wirnik (trochę tak to odczuwa) i że powoduje to bardzo zły, niski hałas. Na czym polega problem?
Chcę przynajmniej zostać poinformowany, zanim przekażę to mechanikowi, ponieważ muszę przynajmniej przygotować się (finansowo) przed przyniesieniem go, w przeciwnym razie może utknąć w garażu przez długi czas. Obecnie nie używam samochodu, ponieważ planuję go naprawić, gdy tylko będę miał na to środki.
Mój samochód to Toyota Corolla z 1995 roku o długości 130000 km. Tylko klocki zostały wymienione w elementach hamulca.