Pomysł zrodził się z tego artykułu , w którym sugeruje się czyszczenie pralki za pomocą wybielacza chlorowego, a następnie octu. Z powodzeniem zastosowałem tę metodę do czyszczenia mojej pralki domowej więcej niż raz.
Czy byłoby dobrze, gdybym użył wybielacza chlorowego, a następnie octu do czyszczenia wnętrza chłodnicy samochodu (kanały układu chłodzenia)? A może jest jakaś szansa na uszkodzenie?