Najlepszy sposób wysyłania układów z edytowalnym tekstem do autorów / redaktorów, którzy nie mają oprogramowania do projektowania


16

Oto typowy problem z przepływem pracy projektowej, prawdopodobnie najbardziej istotny dla projektantów wewnętrznych, ale także dla agencji, które mają wielu pracowników pisarskich lub badawczych niebędących projektantami, lub freelancerów pracujących z autorami. Wielu projektantów napotyka to i potrafi sobie z tym poradzić: jestem zainteresowany tym, co może zaproponować nasze wspólne doświadczenie projektowe, aby znaleźć najlepszy sposób na poradzenie sobie z tym.

Oto problem:

  • Tworzę układ tekstu i obrazów i muszę wysłać wczesne wersje robocze do autorów w celu edycji kopii.
  • Ci pisarze nie mają oprogramowania do projektowania i nigdy nie będą: kupowanie go nie jest opcją. Załóżmy, że mają pakiet MS Office i może jedna osoba w biurze ma program Acrobat, ale nie ma do niego łatwego dostępu. (W moim przypadku ci ludzie są pisarzami i ekspertami badawczymi, jest ich mnóstwo, a pisanie i edytowanie kopii projektów jest niewielką częścią tego, co robią)
  • Edycja kopii jest w pewnym stopniu zależna od układu: autorzy muszą widzieć przepływ strony, aby zobaczyć, jak dopasowuje się każdy fragment i ile miejsca mają dla każdego fragmentu. Mam na myśli przypadki takie jak infografiki i diagramy ze szczegółowymi etykietami, w których tekst, zdjęcia i układ idą w parze, a nie przypadki takie jak układy książek lub czasopism, w których powiedzielibyśmy „podaj projektantowi między słowami XXX i YYY i zaufaj im ”.
  • Układ na tym etapie nie musi być dokładny na ich końcu, ale muszą być w stanie się zorientować. Nie ma znaczenia, czy to, co do mnie odesłają, jest trochę bałaganem, po prostu wyodrębnię i użyję ich edytowanego tekstu

Jakie są najlepsze metody udostępniania użytkownikom edytowalnego przybliżonego układu?

Każda odpowiedź powinna być lepsza niż moja obecna metoda - która polega na wysyłaniu wiadomości e-mail dookoła plików PDF pokazujących szorstki układ wraz z płaskimi dokumentami Word z tekstem, mając nadzieję, że pisarze zrozumieją i uszanują układ i zrozumieją, ile mają miejsca ... rzadko to robią ... a ponieważ pisanie i edycja kopii dla projektów stanowi niewielką część tego, co robią, raczej się to nie zmieni.

Najlepiej byłoby, gdyby był mniej nieporęczny i czasochłonny niż tworzenie osobnego formularza PDF i ponowne tworzenie każdego pola tekstowego jako elementu wejściowego w celu utworzenia pewnego rodzaju edytowalnego pliku PDF lub ręczne tworzenie przybliżenia układu ręcznie coś jak Word.

Przyjmę odpowiedzi począwszy od dowolnego popularnego oprogramowania do projektowania. W moim przypadku jest to głównie program Illustrator, ale wszystkie sztuczki, które działają, zaczynając od projektów w programach InDesign, Photoshop, Corel, Inkcape itp., Są odpowiednie.

Odpowiedzi:


16

Przeprowadziłem własne badania i znalazłem opcję, która wydaje się działać dobrze. Daje pisarzowi niedoskonałą, ale prawie dokładną wersję układu do pracy i prawie wcale nie zabiera czasu na jego prawdziwą pracę.

Opiera się na przekształceniu pliku PDF w dokument programu Word ... którego sam pomysł sprawia, że ​​czuję się nieczysty ... ale wydaje się, że działa, a autor tekstów, którego użyłem jako eksperymentalnej świnki morskiej, powiedział, że łatwiej mu było ustawić układy w ten sposób.

  • Źródło programu, który robi w połowie przyzwoitą robotę przekształcania plików PDF w dokumenty Word. Nitro PDF Pro jest do tej pory zaskakująco w porządku / nieprzyjemny, a dostępna jest darmowa wersja online, jeśli nie masz nic przeciwko czekaniu 20 minut i zaufaniu swojej pracy ze zdalną usługą innej firmy. Widziałem również zalecenie dotyczące tego innego bezpłatnego narzędzia online, ale nie wypróbowałem go
  • Zapisz / wyeksportuj jako plik PDF, użyj tego narzędzia do konwersji
  • (opcjonalnie) Umyj ręce i twarz i poproś przebaczających bogów
  • (opcjonalnie) Dodaj zmiany ścieżek, notatki i brzydkie żółte podświetlenie słów do kluczowych bitów wymagających szczególnej uwagi, aby przypomnieć wszystkim zaangażowanym (w tym tobie), że to nie powinno wyglądać dobrze, to dokument Word ... i że te bity gdzie tekst jest losowo przycinany, jest to w porządku, naprawdę, są w porządku ...
  • Wyślij go do autorów lub edytorów kopii z jasnymi instrukcjami
  • Skopiuj ich edycje z powrotem do prawdziwego programu do projektowania i wrzuć to słowo doc - które prawdopodobnie jest teraz groteskowo zdeformowane - w otchłań, o którym nigdy więcej nie powiemy. Spełnił swój cel.

1
Dałbym to +2, gdybym mógł, przez zabawny dialog wewnętrzny, który również miałem, niemal dosłownie. : D
Lauren-Reinstate-Monica-Ipsum,

Z pewnością jest to lepsze niż powiedzenie tego, co miałem: trzymanie tekstu w dokumencie Word i synchronizacja pliku indd, aby korektorzy mogli kontynuować pracę nad dokumentem Word, ale nadal oznacza to, że musisz przejść wszystkie zmiany w słowie i ręcznie skopiować im do znalezienia. To, czego naprawdę potrzebujemy, to mała, wolna, samodzielna aplikacja, która pozwala na pobranie dokumentu indd i pozwala tylko na edycję tekstu, która wyrzuciłaby inny dokument indd, który można następnie „scalić” w projekcie indesign, widząc wszystkie zmiany i jakoś je rozwiązać.

11

Potrzebny jest przepływ pracy InCopy z programem InDesign. InCopy wykonuje dokładnie to, czego potrzebujesz (i jest przeznaczony do tego właśnie zadania). Szczerze mówiąc, nie ma tam nic innego, co nie wiązałoby się z niepotrzebnymi obejściami.

Dzięki InCopy edytory i programy piszące pracują z dokładnym układem, mogą dokładnie zobaczyć, w jaki sposób przepływa kopia i gdzie się zachwieje, ale nie mogą zmienić układu ani popsuć projektu. Dla doświadczonego copywriter nie jest to stroma krzywa uczenia się. Masz również dokładne style akapitowe, z którymi mogą współpracować, więc nigdy nie masz wątpliwości, co skończy się w układzie. Anne-Marie Concepcion , która jest jedną z najlepszych w branży na ten temat, ma mnóstwo informacji tutaj i na lynda.com . Jest tutaj doskonały biały papier .


4
Oooh ... +1 i naprawdę chcę to zaakceptować, ponieważ, jak mówisz, jest przeznaczony do dokładnie opisanego problemu. Ale wydaje mi się, że z pewnością w moim przypadku reguły licencyjne Adobe utraciły im sprzedaż ... W mojej organizacji jest ponad 30 osób, które mogą edytować dla mnie kopię 1-10 razy w roku. Kupowanie InCopy dla nich wszystkich nie działałoby. Podobnie gdybym był freelancerem, nie wyobrażałem sobie, że wymagam, aby każdy klient po raz pierwszy kupił kopię. Może jest jakiś sposób, żeby to zadziałało ... Spojrzę na mały wydruk. Ale wydaje się, że ...
user56reinstatemonica8

1
... jest to opcja tylko wtedy, gdy organizacja ma stały przepływ pracy ze stałą liczbą pisarzy i redaktorów, którzy zawsze pracują z tymi samymi projektantami (np. agencją reklamową lub wydawnictwem). Z pozornie nieelastycznymi licencjami oferowanymi przez Adobe dla tego produktu, nie widzę żadnego sposobu, aby mógł on działać w innym typie organizacji - nawet jeśli mógłby on z łatwością działać, gdyby była to, powiedzmy, usługa w chmurze, gorąca licencja w ramach CS5 lub produkt „freemium”, taki jak Reader i Acrobat, z bezpłatną podstawową wtyczką Word i zaawansowaną pełną wersją z większą liczbą funkcji. Chciałbym jednak, aby udowodniono, że się mylę.
user56reinstatemonica8

2
Przyjdź jutro do ogłoszenia CS6. Taka elastyczność - dodaj kilka miejsc na miesiąc lub dwa, porzuć je później - jest jedną z rzeczy, o którą chodzi w Creative Cloud i jest prawdopodobnie najważniejszą rzeczą, która jest podekscytowana małymi sklepami z projektami. Nie znam żadnego powodu, dla którego InCopy nie zostałoby uwzględnione.
Alan Gilbertson

Wygląda na to, że InCopy nie było zawarte w CCloud i nie ma go w żadnym pakiecie CS6. Nie widzę też opcji subskrypcji. O dziwo, CCloud i CS6 są wymienione na pasku bocznym obok InCopy, tak jakby InCopy zostało uwzględnione, ale InCopy nie jest w przewodniku zakupu, a FAQ InCopy mówi „Czy InCopy CS6 w [CS6] ...? Nie. InCopy jest dostępne tylko jako samodzielny produkt i nie jest zawarty w żadnej z edycji pakietu Creative Suite ”. AFAICT, Creative Cloud to jedno pobranie każdej aplikacji dla jednego projektanta z jedną subskrypcją, a InCopy jest dla osób niebędących projektantami, więc ma być sprzedawana osobno.
user56reinstatemonica8

1
Już dręczyłem ludzi Adobe na tym. Choć jest tak tani, InCopy wydaje się być bezproblemową dla Chmury. Tymczasem szukałem i warto sprawdzić DocsFlow i TypeFi emSoftware. Oba systemy są zbudowane dla edytora / przepływu pracy InDesign. Albo może być właśnie tym, czego szukasz.
Alan Gilbertson

4

Pracuję w branży wydawniczej od 15 lat i jest to rzeczywiście wyzwanie. Mój wniosek jest taki, że przepływ pracy musi się zmienić; jak dotąd nie ma idealnego rozwiązania tego problemu. Jeśli redaktor oszczędza czas, ty nie. Jeśli oszczędzasz czas, on nie;)

Większość redaktorów nie ma subskrypcji Adobe. W takim przypadku zapomnij o InCopy, a zwłaszcza zapomnij o podaniu plików edytowalnych.

Zapisanie pliku PDF jako tekstu zmusi Cię do ponownego wstawienia całego poprawionego tekstu z powrotem do Indesign. Jeśli nie masz nic przeciwko, może ci to pomóc. Dla ulotki jest w porządku, ale to inna historia dla książek. Odkryłem również, że lepiej eksportuję zdania z PDF do XML / HTML niż .doc. Konwersja do formatu Word z PDF może czasem łamać wszystkie zdania i tworzyć „fałszywe” dzielenia wyrazów.

W każdym razie, duża edycja powinna być zawsze wykonywana PRZED układem. W przypadku korekty jest inaczej, ponieważ wersje są zwykle niewielkie i nie wymaga dużej edycji. Odpowiedzialny (lub świadomy) klient najpierw zapłaci prawdziwemu redaktorowi za przejrzenie struktury tekstu, zweryfikowanie źródeł, oddzielnych rozdziałów i akapitów itp. Następnie korektor otrzyma zapłatę za ponowne spojrzenie na plik i skupienie się na gramatyce. Te 2 zadania są zupełnie inne, chociaż wielu korektorów lubi nazywać siebie redaktorami. Następnie projektant otrzymuje ostateczny tekst, zostanie przygotowany dowód, przesłany do korektora i wprowadzone zostaną drobne poprawki. Do czasu pełnego zatwierdzenia dowodu.To prawdziwy przepływ pracy w tym zakresie i zdecydowanie najbardziej wydajny dla wszystkich oraz najbardziej ekonomiczny pod względem czasu i pieniędzy. Może po prostu nie możesz tego zrobić w ten sposób.

Indesign z połączonym plikiem tekstowym / Word

O ile plik Word nie zostanie zaimportowany do Indesign jako łącze, ten plik Word nie zaktualizuje tekstu w Indesign, nawet jeśli zostanie zmodyfikowany. Możliwe jest jednak połączenie pliku Word w taki sam sposób, jak w przypadku obrazu w Indesign, a kiedy plik Word zostanie zaktualizowany, tekst Indesign również zostanie zaktualizowany. Nie działa to jednak na odwrót; zmiana tekstu w programie Indesign nie spowoduje aktualizacji pliku Word!

Jest to więc nadal opcja, jeśli redaktor musi tylko dokonać korekty i podstawowej edycji. Niezbyt dobre do prawdziwej edycji (np. Zamiana całego zdania na coś innego, dodawanie zdań itp.) Jest to inny rodzaj przepływu pracy, który ma pewne ograniczenia, na przykład może być konieczne dostosowanie pliku Indesign po aktualizacji, jeśli masz wiele elementów graficznych zmieszanych z tekstem. To rozwiązanie jest lepsze w przypadku raportów, powieści, kart technicznych itp.

Wydaje się, że nie widząc Twojego układu, jest on najbliżej „[redaktorzy] mogą edytować w układzie lub przynajmniej w przybliżeniu tego układu”.

Edytor może zobaczyć przybliżenie projektu, ponieważ możesz dopasować swoje arkusze stylów z Worda do Indesign. Nawet jeśli zaktualizują jakiś styl tekstu w programie Word, zaktualizuje się również w programie Indesign (jeśli chcesz). Myślę, że zawsze możesz dodać obrazy do pliku słowa, ale zmusić InDesign do ich zignorowania; dodanie obrazów w programie Word służyłoby jedynie jako odniesienie dla redaktorów / korektorów.

Komentarze Adobe Acrobat

W ten sposób znalazłem jak dotąd najbardziej elastyczny, wszechstronny i wydajny. Każdy może używać programu Acrobatto do dodawania komentarzy, pozostawia ślad zmian, łatwo go śledzić, są nawet pola wyboru, aby zaznaczyć wprowadzone zmiany, czy nie itp.

Nie niszczy twojego układu, ale musisz aktualizować każdą wersję pojedynczo w Indesign lub oprogramowaniu użytym do układu ...! Tak więc, ta opcja może być nieco przygnębiająca, gdy nie otrzymałeś końcowego tekstu i otrzymałeś PDF z 150 komentarzami.

Zobacz więcej szczegółów tutaj:

Jak dodawać ukryte notatki do programistów w ramach makiet projektów?

Inny

Dostępne są do tego wtyczki. Niestety nie mogę ich polecić, ponieważ nigdy nie testowałem ich w pełni na produktach Indesign lub Adobe. Ale zawsze możesz to zbadać.


150 komentarzy? Pa! Nawet nasze ostateczne korekty plików PDF (po zakończeniu edycji kopii już dawno się skończyły i już wszystko sprawdziliśmy trzy razy) zwykle mają średnio pięć komentarzy / poprawek na stronie…
Janus Bahs Jacquet

3

Po prostu przypadkowo natknąłem się na to dzisiaj, robiąc coś zupełnie innego, i musiałem wrócić i wypróbować to, i wygląda na to, że to może zadziałać. Do tej pory robiłem to tylko z jednym obszarem roboczym .ai; Nie próbowałem wielu stron.

  • Zapisz plik .ai jako plik pdf. (Mam .ai 5.5)
  • Otwórz pdf w Adobe Acrobat Pro (mam 10.1.15)
  • Zapisz jako: Microsoft Word. Przekształcenie go w dokument Word zajęło około minuty, a plik Word miał około 7 MB, ale zachował swój układ i łatwość pisania, więc jeśli copywriter chciał nieznacznie zmienić tekst lub układ, wygląda na to, że zadziała.

Od lat szukam tej funkcjonalności! Czy to nowa funkcja? Nigdy wcześniej tego nie widziałem, ale wygląda na to, że działa! (Nadal nie wierzę). Czy to trwa już od zawsze i właśnie mieszkałem pod kamieniem? Całkiem możliwe.


Cóż, Acrobat pro jest komercyjny i nie został wymieniony w pytaniu. Widziałeś odpowiedź user568458 z bezpłatnym programem do konwersji pdf na słowo?
Mensch

Brzmi obiecująco, nie wiedziałem też, że Acrobat może to zrobić! Darmowy program do konwersji jest nieco nieprzyzwoity, może to lepiej
user56reinstatemonica8

1

Nie ma znaczenia, czy to, co do mnie odesłają, jest trochę bałaganem, po prostu wyodrębnię i użyję ich edytowanego tekstu

Jeśli nie potrzebujesz, aby przedstawili ci czysty układ, to właściwie myślę, że twoje obecne rozwiązanie jest najlepsze, z drobnymi poprawkami.

Oznacz układ (w programie układowym) punktami problemów. Umieść duże czerwone pole wokół nadpisanego tekstu lub pokoloruj go na purpurowo lub cokolwiek innego. Powiedz w e-mailu coś w stylu „widzisz podświetloną sekcję? Potrzebuję cię z tego wyciąć około 20 słów. Edytuj odpowiednio dokument Word”.

Wyeksportuj zwykły plik PDF z grubym układem i dołącz dokument programu Word. Następnie pisarz edytuje dokument programu Word, który ponownie układasz, i stamtąd możesz go dostroić.

Być może problematyczną częścią tego procesu jest to, że nie dajesz autorom jasnych wskazówek, co należy zrobić, aby rozwiązać problem z układem.


To dobrze, gdy występuje konkretny problem z układem, ale szukam czegoś bardziej ogólnego. Być może moja organizacja jest niezwykła, ale dla nas zawsze dochodzi do sprzeczek między projektantem (mną) a pisarzami, weryfikatorami faktów, badaczami i innymi zainteresowanymi stronami, w miarę jak kopia i projekt ewoluują równolegle. Rzadko „tutaj jest konkretny problem, proszę go rozwiązać”, zwykle „tutaj jest najnowsza wersja, proszę sprawdzić tekst, podpisać tekst i, w razie potrzeby, edytować go w tym układzie”. Tekst może być obojętny, może być wczesny szkic, może być prawie do końca wymagające podpisu.
user56reinstatemonica8

2
To jest naprawdę poprawna odpowiedź. Zapewnienie układu jest naprawdę zaproszeniem do współpracy nad czymś, co wykracza poza ich umiejętności. Daj im jasne wskazanie, co jest potrzebne, ale układ tylko do odczytu powinien być podany tylko wtedy, gdy jest to potrzebne, aby zilustrować jakiś konkretny problem, który powinni zobaczyć. „Wytnij 2 linie (20–25 słów)” to wszystko, co naprawdę muszą wiedzieć.
horatio

1

Czy próbowałeś internetowego narzędzia sprawdzającego, takiego jak ProofHQ ? Umożliwia udostępnianie ponad 100 typów mediów, a ci recenzenci / komentatorzy nie potrzebują załadowanej oryginalnej aplikacji. więc wewnętrzni lub zewnętrzni ludzie, którzy muszą wnieść swój wkład, mogą, nie będąc projektantem.


1

Jeśli ktoś nadal próbuje rozwiązać ten problem, przejdź do Adobe Acrobat Professional i wyeksportuj do PPT. Działa cudownie!


1
Cześć Lisa, witaj na GD.SE! Jeśli masz pytania dotyczące sposobu działania witryny, zajrzyj do centrum pomocy lub skontaktuj się z jednym z nas na czacie z grafiką, gdy Twoja reputacja osiągnie 20. Kontynuuj pracę i ciesz się stroną!
Vicki,

0

Jeśli masz już kopię, nie możesz skopiować / wkleić jej do dokumentu, a następnie wyeksportować plik PDF? Tak zwykle robię. Zmiany w kopiowaniu mogą być wprowadzone dość szybko w programie Illustrator / InDesign / itd., A zobaczenie rzeczywistej kopii in situ jest często pomocne, gdy próbuję powiedzieć, że „musimy zmniejszyć ilość kopii” lub „to” lista przedmiotów powinna być naprawdę prezentowana w taki i taki sposób ".

Jeśli mam tylko do czynienia z układem (lub nie mam jeszcze kopii), nadal lubię Lorem Ipsum. To prawda, że ​​musisz od czasu do czasu wyjaśnić, co to za „te łacińskie rzeczy”, ale nadal jest to bardzo skuteczna metoda pokazywania przepływu tekstu itp. Nadal wysyłam plik .pdf, ponieważ jest to de facto standard i nie wymaga układ finansowy dla czytnika (w celu zapisania można również otworzyć pliki programu Illustrator w programie Acrobat Reader).

Jeśli masz klienta, który ma komputer, ale nie chce zainstalować czytnika .pdf w dzisiejszych czasach, wydaje się to trochę dziwne - dla prostej weryfikacji dokumentów jest to najłatwiejsza i najtańsza metoda udostępniania (i faktycznie została stworzona dla właśnie z tego powodu). Pamiętam o kliencie, który robiłem w tym celu układ WWW, jeszcze kilka miesięcy temu nalegałem na przeglądanie wszystkich stron przy użyciu IE6. Być może możesz zasugerować, aby zainstalowali Acrobat Reader (lub ich preferowany darmowy czytnik .pdf) jako metodę „usprawnienia procesu recenzji” (lub innego politycznie poprawnego eufemizmu). Mogą także być w stanie wyświetlić plik bezpośrednio w przeglądarce internetowej bez konieczności instalowania czytnika .pdf (wyniki mogą się różnić w zależności od przeglądarki i wersji).


Myślę, że źle zrozumiałeś pytanie: problemem jest nadanie edytorowi kopii układu z kopią (manekina lub szkicu), który mogą edytować w ramach układu , lub przynajmniej w przybliżeniu do tego układu.
user56reinstatemonica8

Zmieniłem tytuł pytania, aby był jaśniejszy.
user56reinstatemonica8
Korzystając z naszej strony potwierdzasz, że przeczytałeś(-aś) i rozumiesz nasze zasady używania plików cookie i zasady ochrony prywatności.
Licensed under cc by-sa 3.0 with attribution required.