Kiedy umieszczam kilka obiektów jeden nad drugim, każdy z innym kolorem i folią, aby wszystkie się gdzieś zachodziły, jak bym zmierzył kolor na tym nakładającym się obszarze? Podobne do sposobu, w jaki kroplomierz w Photoshopie po prostu dałby mi kolor piksela, który unosi.
Czy to możliwe bez śmiesznych objazdów? Wszystko, co mogłem sobie wyobrazić, to zrobienie zrzutu ekranu i wklejenie go z tego miejsca - ale taka definicja absurdalnego objazdu ...