Czy projekt kroju pisma kiedykolwiek się „zatrzyma”?


18

Dotyczy to głównie czcionek szeryfowych i bezszeryfowych używanych w codziennym tekście, a nie „zwariowanych” czcionek wyświetlanych.

Szukałem w wielu krojów dzisiaj i dotarło do mnie, że istnieje tak wiele, że wygląda podobnie. Teraz wiem, że nie jestem „koneserem krojów pisma” i że istnieją między nimi tak subtelne różnice, ale na pewno nadejdzie dzień, w którym „czytelna” czcionka została „wykonana”?

powiedzmy, że za 100 lat liczba osób zajmujących się informatyką / projektowaniem rośnie wykładniczo, a liczba osób tworzących nowe kroje z dnia na dzień staje się coraz większa. Czy na pewno istnieje tylko tyle odmian czytelnej czcionki?

np. Istnieje tak wiele czcionek, które w zasadzie wyglądają tak samo jak rzeczy takie jak Helvetica / Arial, ale z tak subtelnymi różnicami. Jak długo możemy modyfikować czcionki?

Czy dni przychodzą, kiedy nie ma sposobu, aby stworzyć krój, który wygląda inaczej od drugiego, bez konieczności celowo zmieniać go być inaczej?


3
Interesujące pytanie. Podejrzewam, że ekspert w dziedzinie historii typografii może wykazać długi ciąg gradientów bardzo podobnych krojów pisma, z których każdy wygląda prawie identycznie jak jego poprzednicy i rówieśnicy, ale które, gdy są postrzegane jako seria, wykazują wyraźne powolne przejścia, gdy mody zmieniają się w trakcie od dziesięcioleci, kończąc na najnowszych trendach, takich jak na przykład powolne, subtelne odejście od gładkich, ale ostrych kątowych szwajcarskich bez kontrastów o niskim kontraście, takich jak Helvetica, w kierunku czystych, zaokrąglonych, o niskim kontraście, takich jak Segoe. Ale nie jestem osobą, która napisze tę odpowiedź.
user56reinstatemonica8 16.04.15

@ user568458 Coś takiego przyszło mi do głowy, ale dziś coraz więcej osób projektuje, niż kiedykolwiek wcześniej, a to tylko wzrośnie. chyba że zaczniemy inaczej patrzeć na kroje pisma, nie widzę, jak można je zmienić z tego, co mamy teraz, na następne 100 lat.
SaturnsEye

2
Pomyśl o tym jak o trendach w muzyce. Zawsze tysiące muzyków podążało za aktualnymi trendami muzycznymi w bardzo nieznacznie różnych kierunkach. Niektóre są nowymi pomysłami, niektóre przerobionymi starymi pomysłami. Niektórzy łapią się i ewoluują w nowe trendy, większość nie. Na przykład w ostatnich latach widzieliśmy czcionki z elementami zarówno sans, jak i serif, takie jak Museo lub Marcellus . Mogą one zainspirować nowy trend. A może nie.
user56reinstatemonica8

2
Czy dozwolone są tutaj takie spekulacyjne pytania?
Brian

Odpowiedzi:


12

Tak naprawdę to się nie skończy (ale powodem tego nie jest niesłuszne projektowanie jako takie). Powód, dla którego masz wielu podobnych producentów różnych czcionek o tym samym wyglądzie, jest taki sam, jak to, że masz wielu producentów subtelnie różnych paznokci.

Własność jest w tym przypadku definiowana jako prawo autorskie, więc jeśli chcesz mieć nieco inną czcionkę, potrzebujesz zupełnie nowej czcionki. Załóżmy, że masz niewłaściwy rodzaj umlautów dla interesującej Cię grupy językowej. Ponieważ twórca czcionki najprawdopodobniej nie dokona dla ciebie zmiany, musisz zbudować całą czcionkę od nowa. Tak więc bardzo niewielka zmiana kończy się na nowej czcionce, projekt tak naprawdę nie miał na celu wytworzenia nowej czcionki, ale ostatecznie zrobił to, aby domagać się praw autorskich. Jest to więc efekt uboczny naszych ram regulacyjnych. *

Zmieniają się technologie, a zmieniające się czcionki technologiczne wymagają więcej funkcji. Może w końcu będziemy mieć na przykład czcionki w kolorze duet. Innym przykładem jest to, że potrzebujesz nowego stołu kerningowego lub ostrzejszych narożników, gdy proces produkcyjny staje się lepszy. Pojawił się także nowy, wspaniały świat czcionek 3D, w którym również projektujesz wytłoczone rogi.

Więc ktoś weźmie istniejące projekty za podstawę, ale zbuduje brakujące elementy. To są wszystkie nowe projekty, być może nie same pomysły, ale nadal. Istnieje nieskończone miejsce na zmiany w tej przestrzeni tylko ze względu na samą liczbę kombinacji.

Czy jest miejsce na nowy wygląd? Tak, ale jest to niezwykle powolny proces uzyskiwania akceptacji. Czcionki ciała mogą więc nie zmieniać się tak bardzo. Czy to kiedykolwiek się skończy? Nie, zmiany będą nadal obowiązywać.

Wkrótce będziemy mieć emoji w czcionkach itp.


* Do tej pory powinieneś zdawać sobie sprawę, że nasze niezwykle długie prawa autorskie stanowią problem , ponieważ za około 30 lat, kiedy będziesz potrzebować małej zmiany, musisz zbudować całą czcionkę od nowa w celu trywialnej zmiany, ponieważ sam kształt kroju pisma nie jest chroniony i nie tylko wdrożenie. W każdym razie nie jestem przeciwny prawom autorskim per se.


10

Tak, eksperci twierdzą, że około 2043 r. Trafimy na „krój pisma szczytowego”, a produkcja spadnie niepewnie.

Och, wciąż znajdą tam rozrzucone tu i tam na całym świecie pokłady oryginalnych pomysłów na krój pisma, ale możemy spokojnie założyć, że dla wszystkich celów i celów, to wszystko. To wszystko, co kiedykolwiek znajdziemy.

W tym momencie przemysłowi graficznemu pozostanie prawdopodobnie około 10 lat. Następnie wszystkie projekty graficzne zostaną wynalezione i odtąd wszystko będzie produkowane za pomocą prostej wtyczki Photoshop CS32.

To był dobry bieg.

Mark Twain faktycznie przewidział to wiele dziesięcioleci temu:

„Nie ma czegoś takiego jak nowy pomysł. To jest niemożliwe. Po prostu bierzemy wiele starych pomysłów i wprowadzamy je do swego rodzaju psychicznego kalejdoskopu. Dajemy im kolej, a oni tworzą nowe i ciekawe kombinacje. Cały czas obracamy się i tworzymy nowe kombinacje w nieskończoność; ale są to te same stare kawałki kolorowego szkła, które były używane przez wszystkie wieki. ”


To naprawdę jedyna możliwa odpowiedź tutaj :)
Scott,

4

Ostatecznie krój pisma to reprezentacja twórczej wizji osoby lub organizacji w celu wyświetlania powszechnie akceptowanych symboli reprezentujących pisaną komunikację człowieka - i istnieje niemal nieskończony potencjał, jeśli uwzględnić kreatywność człowieka. Mamy tendencję do tego, aby ponownie uczyć się tych samych lekcji na swój własny sposób - co oznacza, że ​​jakiś początkujący projektant odtworzy czcionki podobne do Helvetica, aby nauczyć się różnych rzeczy. Czy zatem kiedyś nadejdzie dzień, w którym nie będzie można wykonać innego kroju pisma od innego, niż celowo go zmieniać? Nie powiem nigdy, ale powiedziałbym, że prawdopodobnie mało prawdopodobne ze względu na ludzki twórczy element w miksie.


3

To świetne pytanie. Czasami, gdy outsider wkracza w nową kulturę, zakłada się, że wszyscy wyglądają tak samo. Ale kiedy poznają tę kulturę, dowiadują się, że każda osoba w tej kulturze jest całkowicie wyjątkowa.

To samo dotyczy typografii. Wiele osób, kiedy po raz pierwszy patrzy na przykład na Ariana i Helveticę, myśli, że są identyczni - wywodzą się z kultury neo-groteskowej . Ale podczas dalszych badań istnieje wiele wielu różnic między nimi. Te niewielkie różnice w całym kroju pisma tworzą subtelną zmianę w tonie i głosie.

Myślę, że dopóki ludzie będą mieli wyraźne i indywidualne głosy, pojawią się nowe kroje czcionek, które pomogą nieść ten głos czytelnikom.


2

Projekt kroju pisma ewoluuje między innymi w celu dopasowania do zmieniających się materiałów, na których piszemy. Wyrzeźbione napisy na rzymskich kolumnach wymagały różnych krojów pisma od ręcznie napisanych średniowiecznych rękopisów; wynalazek prasy drukarskiej wymagał nowych rodzajów krojów, podobnie jak pierwsze drukarki igłowe i „terminale wideo”.

Wiele standardowych czcionek na PC (Arial, Times New Roman itp.) Zostało zaprojektowanych specjalnie do pracy na monitorach o niskiej rozdzielczości w ciągu dnia. Wygładzanie czcionek było płatnym dodatkiem w Win95 jako część „plus pack” i nie działało jeszcze ze wszystkimi ustawieniami ekranu / karty graficznej, więc Arial i przyjaciele musieli wyglądać dobrze w swojej „pikselowanej” formie.

Lub rozważ bitmapową czcionkę Chicago w „klasycznych” systemach operacyjnych Apple. To naprawdę działa dobrze tylko w jednej sytuacji, ale robi to doskonale: w przypadku elementów interfejsu użytkownika na ekranach, w których można zobaczyć poszczególne piksele, jeśli się na nich zmrużysz. Linie pionowe mają grubość dokładnie 2px, a poziomy 1px.

W przypadku wyświetlaczy „Retina” o wyższej rozdzielczości, po raz kolejny potrzebny jest nowy rodzaj kroju pisma. Cyfrowe kroje pisma zmieniają się wraz z poprawą ekranów, na których je wyświetlamy.

Projektowanie kroju pisma nie przestanie ewoluować, chyba że sama technologia przestanie ewoluować, co uważam za mało prawdopodobne. Nie wiem jeszcze, jaki rodzaj czcionki najlepiej nadaje się do nakładek w inteligentnych soczewkach kontaktowych lub w futurystycznych urządzeniach, które łączą się bezpośrednio z naszymi falami mózgowymi w celu tworzenia tekstu rzeczywistości wirtualnej, ale prawdopodobnie nie są to te same, których używamy dzisiaj.


Arial został zaprojektowany jako zamiennik Helvetica, a Times New Roman został zaprojektowany dla gazet. Żadne z nich nie zostało zaprojektowane specjalnie do użytku na ekranie (i zwykle nie są to świetne opcje).
DA01

1

Łatwa odpowiedź została już udzielona - że nie - nigdy się nie skończy. Podano niezliczone powody - ale nigdy nie ma nowego pomysłu itp. - odnieś się do odpowiedzi joojaa.

Myślę jednak, że musimy rozważyć dwoistość prawego mózgu, lewy mózg w tym pytaniu.

Ktoś kreatywny powiedziałby „nie”, ale ktoś logiczny powiedziałby „tak”.

Jako inżynier w branży technologicznej, który zajmował się sztuką i typografią, być może uda mi się zaspokoić zarówno logikę, jak i odczucia.

Liczba czcionek może nigdy się nie skończyć, ponieważ coraz więcej osób próbuje stworzyć coś wyjątkowego, jednak ... Pewnego dnia technologia może sprawić, że czcionki, kroje pisma itp. Będą rozpoznawalne - w końcu możemy mieć system podobny do tego, w jaki sposób klasyfikujemy gatunki w biologii. W tym momencie każda cecha wyróżniająca czcionkę może mieć listę prawidłowych wartości, a my mamy bazę danych dla wszystkich możliwych kombinacji.

Pewnego dnia czcionki mogą być przechowywane jak śruby i gwoździe w sklepie z narzędziami - według rozmiaru, długości szeryfów itp. Może to odpowiada na twoje pytanie na przyszłość. Czcionki mają ustandaryzowane atrybuty (każda litera ma tylko kilka odmian), więc liczba jest skończona.

Na razie ludzie tworzą „nowe”, omijając prawa autorskie, ale ostatecznie w ciągu kilku następnych dziesięcioleci przejdziemy (niestety) ze sztuki do nauki. Już się zbliża - spójrz na niektóre bazy czcionek online.


2
Nie zgadzam się, że kiedykolwiek będzie to „nauka”. To sztuka. Klasyfikujemy kroje pisma od początku typu ruchomego, a jednak wciąż nie jesteśmy w stanie osiągnąć konsensusu co do sposobu jego wykonania i prawdopodobnie nigdy tego nie zrobimy. Który jest częścią jego uroku, IMHO.
DA01

Witamy na stronie i dziękuję za odpowiedź! Zachęcamy do zatrzymania się na naszym czacie i przywitania się, nie gryziemy!
JohnB

Czcionki Google umożliwiają już wyszukiwanie czcionek w opisany sposób, za pomocą suwaków określających różne cechy kroju pisma.
anaximander

Czcionki Google to jedna z baz czcionek, do których się odwoływałem. I myślę, że to w porządku być zarówno nauką, jak i sztuką. Donald Knuth (jeden z wielkich technologów) powiedziałby, że informatyka to sztuka. Pozostawiam tę filozofię innym. Nie sądzę, że nasze niepowodzenie w osiągnięciu konsensusu czyni coś nienaukowym (patrz na przykład specyfikacja mikroprocesora i architektury sieci). Nasz brak konsensusu w nauce daje nam swobodę w sztuce.
Plasmarob,

-1

(Uwaga: dla osób ze spekulacją czytanie fobii nie jest zalecane)

Jeśli weźmiemy pod uwagę jedynie czytelność jako kryterium rozwoju, wówczas projekt czcionki ma swój szczyt. Ważne jest, aby wyjaśnić, że musimy mówić tylko o formach literowych, a nie o przypisywaniu liter do fonemów (te przypisania są z natury dość konwencjonalne). Również, jeśli ktoś jest zainteresowany tą problematyką, należy na chwilę zapomnieć o jego nawykach, a mianowicie traktować czcionkę tak, jak niektóre obiekty, które są umieszczone w linii.

Zadaniem jest więc zaprojektowanie zestawu znaków o optymalnej czytelności, co nieuchronnie prowadzi do pewnych stałych postaci. Jakie są te formy dokładnie jest otwarty, ale rozwiązywalne pytanie i jednocześnie jest bardzo dobre pytanie, ponieważ obecny „szczyt”, a mianowicie Garamond podobny małych liter, nie jest szczyt.

Można to sprawdzić, sprawdzając geometrię według centralnych kryteriów:

  • Odróżnianie liter: obecnie zbyt wiele liter ma tę samą geometrię lub elementy.
  • Ilość liter w alfabecie: wciąż mamy za dużo liter, należy to jak najbardziej zmniejszyć. Ca. 20 glifów powinno wystarczyć do zakodowania mowy (liczba 20 to jednak czysta spekulacja). Jest to warunek łatwiejszego spełnienia pierwszych kryteriów.

Co jeszcze należy zrobić:

  • Porzuć paradygmat x-heigth, czyli uwolnij litery z pola x-heigth. W przeciwnym razie niemożliwe byłoby spełnienie pierwszych kryteriów. Inny paradygmat wysokości ma pewien negatywny wpływ na czytelność, ale jest nieuniknionym krokiem w kierunku pierwszych kryteriów, które mają silniejszy pozytywny wpływ.
  • Wprowadź więcej symetrii w formularzach. Jest to bardziej spekulacyjne niż wyżej wymienione zasady, ale nadal wydaje się prawdą. Rozumie się jednak, że symetria linii pionowej ma większe znaczenie niż symetria linii poziomej, innymi słowy, formy na przykład w kształcie litery V są bardziej akceptowalne niż formy w kształcie litery L lub litery D.

Myślę więc, że szybciej zbliży się do szczytu, jeśli zastosuje się powyższe zasady.

Korzystając z naszej strony potwierdzasz, że przeczytałeś(-aś) i rozumiesz nasze zasady używania plików cookie i zasady ochrony prywatności.
Licensed under cc by-sa 3.0 with attribution required.