Jest już wiele świetnych odpowiedzi, ale chciałbym zaproponować inne podejście do sprawy. Jeśli pozyskujesz swoich klientów drogą ustną, jak to często robię, słyszą o twoich usługach w pozytywny sposób i mogą ci zaufać na tyle, aby ujawnić, co mają na myśli w kwestii budżetu.
Od dawna mam tego klienta, który przyszedł do mnie przez polecenie. Otrzymała wyceny od innych projektantów i została całkowicie zgubiona, otrzymując od 100 do 10 000 $ za swoje logo i od 500 $ do 20 000 $ za stronę internetową. Bała się, że albo dostanie tanią pracę, albo zostanie oszukana.
Powiedziałem jej, co jeśli ma na myśli budżet i może podać mi liczby, mógłbym wymienić ją, co mogę jej dać w zamian (ilość propozycji, runda poprawek, głębokość wytycznych marki itp.).
Zapytaj swojego klienta, czy ma na myśli budżet, i daj mu znać, co możesz zaoferować za tę cenę, potencjalnie z podziałem kosztów. Chcesz rozpocząć rozmowę, aby obie strony były zadowolone z umowy. Na przykład może być OK, aby uzyskać mniej propozycji lub mniej rund rewizji, które mogą być naliczane tylko wtedy, gdy jest to konieczne, a nie dołączane.
Myślę, że jest to skuteczny sposób komunikowania, że ogólna cena jest do negocjacji, ale tempo, w jakim wykonujesz swoją pracę, nie jest. Niestety, większość klientów jest obojętna na pomysł ujawnienia swojego budżetu, ale uważam, że kiedy to robią i wszyscy są szczerzy, to naprawdę działa dobrze.