Znam konkursy na projektowanie logo, a cały problem związany ze specyfikacją jest przedmiotem kontrowersji. Jako projektant, biorąc pod uwagę stanowisko AIGA w pracy nad specyfiką, jakie są zalety i wady uczestnictwa w takich konkursach?
Znam konkursy na projektowanie logo, a cały problem związany ze specyfikacją jest przedmiotem kontrowersji. Jako projektant, biorąc pod uwagę stanowisko AIGA w pracy nad specyfiką, jakie są zalety i wady uczestnictwa w takich konkursach?
Odpowiedzi:
Wady:
Profesjonaliści:
Jedyne zalety są dla osób, które proszą cię o wykonanie specjalistycznej pracy. Ty wykonujesz pracę, oni dostają pracę. Będą zbierać wiśnie, co oznacza, że twoja praca może być wykorzystywana i łączona (czasami bez twojej wiedzy).
To, co uważam za najgorszą właściwość pracy specjalistycznej: brak dobrej i bezpośredniej interakcji z klientem, i jako taki, bardziej angażujesz się w tworzenie pracy w oparciu o ich wytyczne, kiedy powinieneś również stawiać im wyzwania i odwrotnie.
A potem są ograniczenia czasowe ... nie ma już dla mnie crowdsourcingu.
Niestety czasami wymaga tego strona internetowa / projektant , więc menedżerowie pytają mnie o to. Zwykle staram się ich odwieść lub wcześniej skontaktować się z klientami, aby uzyskać więcej informacji, ale nie dotyczy to krakingu, ale więcej w przypadku zapytań ofertowych.
Co każdy projektant powinien zrozumieć o „klientach” korzystających z crowdsourcingu lub tych, których logo zaprojektował bratanek siostry przyrodniej znającej MS Paint: patrzysz na kogoś, kto postrzega projekt jako wydatek, a nie atut. Jeśli jesteś projektantem wartym swojej nazwy, nigdy nie będą to Twoi klienci i nie powinieneś tracić na nich czasu.
Kiedy Steve Jobs rzucił sto tysięcy na projektanta, aby stworzył logo NeXT, zanim nawet założył powierzchnię biurową lub zatrudnił pracowników, wiedział, że inwestuje w nową markę. Apple spędza bazillion wysoko płatnych roboczogodzin na projektowaniu swoich produktów. Ostatnio widziałem, że uzyskali całkiem niezły zwrot z inwestycji przy tych wydatkach ...
Jest tu kilka dobrych odpowiedzi, które dotyczą złych warunków pracy i wspominają, że konkursy projektowe są grosze. To tylko trochę głębsze spojrzenie na liczby ...
Zdarzyło mi się dzisiaj spotkać na stronie konkursowej i byłem zaskoczony liczbami, które reklamują na swojej stronie głównej:
Próbują zwiększyć liczbę projektów przypadających na jeden projekt i całkowitą wypłatę, ale liczba konkursów określa to wszystko. To 117 766 projektów o wartości 230 401 USD, czyli 1,95 USD za każdy przesłany projekt . Auć!
Witryny konkursowe to zasada „automatu do gier” stosowana w branży projektowej. Automaty do gier obliczyły procent wypłat . Zasadniczo, w wystarczająco długim czasie automat do gry zawsze wypłaci X wygranych za wydaną kwotę Y. Gracze myślą, że to nie dotyczy ich, ponieważ wygrają ... ale rzeczywistość dyktuje, że większość przegra, a ci, którzy grają wystarczająco długo, są pewni, że przegrają zgodnie z zasadami gry.
Konkursy projektowe są budowane na tej samej zasadzie i przykuwają ludzi w ten sam sposób. Jeśli masz szczęście, możesz przesłać projekt i wygrać konkurs i zgarnąć kilkaset dolarów. Trzeba jednak rzucić palenie, żeby było warto. Każde zawody mają podobne prawdopodobieństwo, więc możesz być całkiem pewny, że przegrasz kilka rund. Rezultatem jest przesłanie wielu projektów, a jeśli w ogóle wygrasz, ustalenie stawek niestandardowych za spędzone godziny.
Pro dla tych konkursów to:
Oszustami dla konkursów są (od kogoś, kto zrobił dwie różne strony)
Pomyślałem, że to dobry sposób na pozyskanie niektórych klientów, ale dlaczego mieliby chcieć cię zatrudnić za przyzwoitą płacę, skoro mogą dostać 40 godzin pracy za 20,00 $?
Wady: biorąc udział w konkursach na logo, dewaluujesz branżę projektową jako całość . Daje to również wrażenie, że logo można „przygotować”, z możliwością zmiany nazwy i uruchomienia jej. Jest dużo ciężkiej pracy, badań i wyjątkowej uwagi, którą należy wziąć pod uwagę przy tworzeniu świetnego logo. Nawet jeśli zdecydujesz, że chcesz pracować za grosze , zastanów się nad większymi konsekwencjami upadku całej branży.
Przykład: „Dlaczego miałbym płacić setki lub tysiące dolarów za logo od ciebie, kiedy mogłem wejść na tę stronę, sprawić, by 50 osób zrobiło mi różne logo i wybrało logo za 100 $?”
Z tego punktu widzenia ludzie zaczynają oglądać branżę graficzną po obejrzeniu lub skorzystaniu z tych stron konkursowych. Oczywiście wielu będzie w stanie dostrzec różnicę w jakości i zrozumieć, że dostajesz to, za co płacisz, ale jednocześnie wielu nie.