Czy projektant powinien spłaszczyć / ograniczyć obrazy podczas wysyłania do innego projektanta?


16

Scenariusz.....

Klient wysyła zdjęcie A do wykorzystania w projekcie. Zdjęcie to portret z tłem.

W trakcie pracy usuwasz tło i poprawia kolor zdjęcia do użytku. Czasami może to wymagać znacznej pracy w zależności od samego zdjęcia. To wszystko jest częścią rozliczenia projektu. Tak więc naprawdę klient płaci również za tę edycję.

Umowa stanowi, że klient płaci za końcowe produkty (ogólnie PDF), a nie za pliki budowlane, robocze lub natywne.

Jakiś czas później klient prosi o przesłanie zdjęcia A innemu projektantowi, aby mógł go użyć w jakimś niezwiązanym projekcie. Klient nie stwierdza wyraźnie , że chciałby, aby wysłana została edytowana wersja. Tylko „Czy możesz wysłać to zdjęcie do ...”

Wyjaśnienia:

  • I nie jest właścicielem zdjęć. Jestem świadom. Klient jest właścicielem zdjęcia.
  • Nie mam problemu z wysłaniem zdjęcia zgodnie z życzeniem
  • I nie umieścić w kilku godzinach pracy, aby udoskonalić zdjęcie klienta dostarczonego do wykorzystania w moim biurze

I szczerze mieć nie kwestia zasobów klienta własnością przekazywania pytany. Ale się zastanawiam......

Czy projektant powinien spłaszczyć lub w inny sposób ograniczyć obraz, wysyłając go w inne miejsce?

Rozumiem przez to ...

  • Czy warstwy powinny zostać scalone, aby wszystkie maski i różne warstwy korekcyjne zostały scalone?
  • Czy należy łączyć korekty kolorów, usuwając łatwy dostęp do dalszych korekt?
  • Czy obraz powinien być po prostu spłaszczony, a cała przezroczystość usunięta, aby uzyskać białe tło i brak określonego obrysu portretu?
  • Czy powinienem jedynie przesłać oryginalny obraz przesłany przez klienta? Czy zachować edytowaną wersję dla siebie?
  • Czy należy wysłać warstwowy, skonstruowany, poprawiony plik .psd?

Wiem, że każdy inny projektant doceniłby możliwość edytowania pliku w jak największym stopniu. Mam na myśli, że na pewno nie odrzuciłbym osoby wysyłającej mi w pełni warstwowy, edytowalny obraz .psd. Bardziej rozważam prośbę klienta . W umowie stwierdzono, że nie płacą za aktywa, a jedynie produkty końcowe. Tak więc, udostępniając jeden, zredagowany zasób, technicznie naruszam umowę, czyż nie?

Zastanawiam się przede wszystkim, czy wysyłanie oryginalnego obrazu, do którego mnie wysłano, jest dobrą praktyką .


Jaka jest najlepsza praktyka, gdy zostanie poproszony o wysłanie zasobów należących do klienta, które mają w nich znaczną pracę, do innego biura?


Obecna praktyka: Tradycyjnie nie gromadzę tego typu rzeczy i nie robię nic, co mogłoby utrudnić życie innym. Po prostu zapisałbym obraz jako plik JPG, jeśli nie ma przezroczystości, lub plik PNG, jeśli istnieje, i przesyła ten obraz dalej. Tak więc rzeczy są scalone, ale niekoniecznie spłaszczone, usuwając przezroczystość. W przypadku niektórych obrazów PNG pozwala na łatwy dostęp do zdefiniowanego obrysu zdjęcia, a następnie zawijania tekstu lub innych możliwości edycji, jednocześnie oszczędzając czas potrzebny na usunięcie tła w taki sposób, jak to zrobiłem. Naprawdę nigdy nie widziałem tego jako problemu.

Odpowiedzi:


15

Profesjonalna uprzejmość

Ilekroć współpracuję z innymi projektantami, moim priorytetem jest, aby ich życie było jak najłatwiejsze, i to nie tylko dlatego, że jestem miłym facetem;)

Otrzymałem już zapłatę za pracę, którą wykonałem, więc utrudnianie im życia poprzez spłaszczanie dzieła sztuki nie przyniosłoby niczego poza tym, że mieliby gorszy dzień.

Poświęcę również dodatkowe pięć minut, aby upewnić się, że rozumieją - że rozumiem - przesyłam im pliki warstwowe, aby ułatwić im życie, a następnie zrelaksuję się, wiedząc, że:

  1. Gdybym znów miał do czynienia z tym projektantem, dałby mi tę samą uprzejmość
  2. Miałby tylko miłe rzeczy do powiedzenia współpracownikom, kontaktom i prawdopodobnie klientowi końcowemu, z którym w wielu sytuacjach będzie się kontaktował.
  3. Będę spał spokojnie, wiedząc, że ten facet ma również do czynienia z trudnymi klientami, tak jak my wszyscy, ale w kontaktach z innym profesjonalistą był traktowany z szacunkiem (za swój czas) i uprzejmością.

Próbuję również pozwolić sobie na podobne rozważanie „na odwrót”. Niedawno musiałem poprosić o pliki od innego projektanta, on drukował, zostałem sprowadzony do sieci. Kiedy do niego napisałem, wyjaśniłem, że jestem również projektantem i że naprawdę nie ma potrzeby, aby zacząć oczyszczać wszystkie jego warstwy, zmieniać ich nazwy (lub nadawać im nazwy!) Oraz (nie daj Boże) grupowanie i kodowanie kolorami haha. Natychmiast zaprzyjaźniłem się, a on nie tylko przesłał mi pliki, o które prosiłem, ale także wszystkie media źródłowe, dzięki czemu moje życie było dziesięć razy łatwiejsze.

Mówiłem już wcześniej o „liderach strat” i ich wartości. O ile mi wiadomo, mówimy tutaj o „liderze bez strat”. To po prostu sytuacja, w której wszyscy wygrywają, aby inni profesjonaliści tacy jak ty :)

Oczywiście, jeśli wymagają tylko plików .png, .pdf itp., To oczywiście wysłałbym je tylko. W takim przypadku plik .psd o wielkości 180 MB po prostu utrudni ich życie.

„Co się dzieje, pojawia się”


Podczas gdy dostaję projektanta do projektanta i profesjonalną uprzejmość i wszystko to i zgadzam się .. Myślałem o kolejnych prośbach klientów. Upewnić się, że klienci inny projektant będzie kochać mieć jako plik edytowalny, jak to możliwe. Jest to oczywiste, ale oznacza to, że klient ma prawo do tego rodzaju dystrybucji plików, gdy wyraźnie nie był częścią żadnej umowy, ale jest właścicielem rzeczywistego adresu IP obrazu. To znaczy, mógłby po prostu wysłać oryginalny wysłano mnie ... tak .... ponownie, ja zwykle zgadzają się z wami tutaj. Zastanawiam się, czy istnieją argumenty przeciwne.
Scott,

Dobra, widzę. Myślę więc, że na takim poziomie „eksperymentu myślowego” problem staje się czysto kontraktowy. Czy klient „jest właścicielem” warstwowej kompozycji utworzonej podczas pracy w celu utworzenia nowego pliku? To odwieczne pytanie, zwykle odsuwane na bok, ponieważ tylko inni projektanci kiedykolwiek o to poprosili / docenili / wiedzieli, że i tak istnieje. Moim zdaniem klient miałby PRAWO do tego rodzaju dystrybucji, gdyby tego rodzaju dystrybucja była zawarta w pierwotnej umowie. Jeśli nie, to nie będą, chociaż wszystkie moje pierwotne propozycje grzecznościowe się utrzymują.
mayersdesign

3

Powiedziałbym, że zależy to od klienta i rodzaju relacji, którą masz lub chcesz zbudować. Opiera się na opinii, ponieważ można to rozpatrywać na różne sposoby w zależności od konkretnej sytuacji.

Jasne, zawsze dobrze jest być uprzejmym i pomocnym, ale to nie znaczy, że powinieneś pomóc klientowi zastąpić twoją usługę tańszym dostawcą.

Jeśli nie uwzględniono plików natywnych , jak konkretnie wspomniałeś, wysłanie jednego pliku z kilkudziesięciu folderów na ogół nie będzie tak wielkim problemem. Nie będą mogli powielić 20-stronicowej broszury, po prostu otrzymując jeden z linków w oryginalnym formacie PSD.

Jeśli istnieje potencjał, aby zbudować zaufanie z tym klientem, aby mógł projektować różne zasoby z innymi dostawcami, wracając do Ciebie w celu aktualizacji własnych plików i potencjalnie prosząc o nową pracę, jasne, dlaczego nie. Wyślij ten jeden plik.

Ale jeśli ten pojedynczy plik PSD oznacza znaczną część wartości plików natywnych (np. 1 z 3 plików PSD lub 50% objętości edycji), można to uznać za częściowo żądające plików natywnych. Który sięga do „rodzaju relacji, którą masz lub chcesz zbudować”.


Nie ma znaczenia, ale nie używam Photoshopa do całych projektów stron. Byłbym bardziej skłonny do korzystania z programu Illustrator, w którym to przypadku zawsze spłaszczam, rozwijam i scalam. Pliki wektorowe są dla mnie trochę inne. Klienci rzadko, jeśli w ogóle, dostarczają pliki wektorowe poza logo ... które chętnie przekażę.
Scott

W przypadku prac związanych z projektowaniem stron internetowych / aplikacji często zdarza się, że dostarczamy pliki w narzędziu takim jak Zeplin lub Invision, z eksportowanymi zasobami w razie potrzeby. Zastanawiam się, czy istnieje podobne narzędzie do drukowania.
Lato

@ JaneDoe1337 nie jestem tego świadomy. Drukowanie wymaga jedynie poprawnie sformatowanych plików PDFx, to wszystko. I chociaż możliwe jest zbieranie zasobów z pliku PDF, nie zawsze skutkuje to „lepszymi” lub „bardziej edytowalnymi” zasobami.
Scott,

@Scott Chciałem komentować itp., Ale myślę, że nadal możesz użyć do tego Invision
Lato
Korzystając z naszej strony potwierdzasz, że przeczytałeś(-aś) i rozumiesz nasze zasady używania plików cookie i zasady ochrony prywatności.
Licensed under cc by-sa 3.0 with attribution required.