W zależności od tego, jaki bezpiecznik ma chronić i jakie zachowanie jest pożądane, gdy bezpiecznik się przepali, może potencjalnie zostać umieszczony w dowolnym miejscu szeregowo w obwodzie, który należy przerwać w przypadku uszkodzenia.
W przypadku takiego prostego obwodu wszystkie 3 pokazane lokalizacje bezpieczników są ważne i będą chronić diodę LED, sterownik CL25 i akumulator na wypadek, gdyby coś poszło nie tak:
symulacja tego obwodu - Schemat utworzony przy użyciu CircuitLab
W przypadku czegoś nieco bardziej złożonego, takiego jak ten, zwróć uwagę, że Bezpiecznik F2 chroni obciążenie bez ochrony regulatora, podczas gdy Bezpiecznik F1 chroni regulator, nie chroniąc obciążenia przed prądami obciążenia niższymi niż granice bezpieczników F1:
zasymuluj ten obwód
W takich sytuacjach powszechne jest stosowanie wielu bezpieczników do ochrony poszczególnych obwodów.
Należy również zauważyć, że w miarę jak obwód staje się bardziej złożony, posiadanie bezpiecznika na ścieżce powrotnej uziemienia staje się coraz bardziej niepożądane: „Typowy” bezpiecznik koniecznie wprowadza pewien opór na ścieżkę, przez sam fakt, że ogrzewanie tej rezystancji przez prąd przez niego powoduje bezpiecznik do wysadzenia. Zmieniający się prąd przez powrót uziemienia zapewnia zatem zmienne napięcie na bezpieczniku, a tym samym zmienne napięcie uziemienia widoczne w następujących częściach obwodu.
Może to być nieistotne w konstrukcjach niskoprądowych, w których napięcie generowane przez bezpiecznik nawet przy maksymalnym obciążeniu wewnątrz specyfikacji jest nieznaczne w porównaniu do napięć w obwodzie. W ten sposób zobaczysz bezpiecznik ścieżki powrotnej na niektórych obwodach samochodowych.
We wszystkich innych przypadkach takie zmienne zachowanie napięcia uziemienia jest niepożądane, dlatego można by uniknąć bezpieczników na powrocie uziemienia.
Jak sugeruje rawbrawb , przypis dotyczący tego, dlaczego unika się topienia po stronie niskiego napięcia w konstrukcjach o wyższym napięciu, tj. Gdy napięcie zasilania wynosi albo prąd stały, albo prąd przemienny przy napięciu sieciowym lub wystarczająco wysokie napięcie, które może być szkodliwe lub bolesne przy przypadkowym dotknięciu:
Powrót uziemienia jest również „beznapięciowym” lub bezpiecznym torem zwrotnym dla obwodu, zasadniczo zero woltów, bezpiecznym w dotyku oraz w obwodach z nieizolowanym źródłem zasilania, często podłączonym do obudowy urządzenia i ostatecznie do uziemienia budynku.
Naturalnym postrzeganiem w niedziałającym urządzeniu jest to, że poza samym przewodem zasilającym, reszta obwodu powinna być bezpieczna w dotyku. Gdy takie urządzenie zostanie zespolone na ścieżce powrotnej, reszta obwodu wzrośnie do napięcia zasilania, innymi słowy będzie „pod napięciem” lub elektrycznie „gorąca”, gdy przepali się bezpiecznik, ponieważ nie ma już ścieżki powrotnej. Dotknięcie takich „gorących” części obwodu (prawie całego obwodu) uczyniłoby człowieka ścieżką powrotną dla napięcia zasilania.
Dopóki ludzie nie uzyskają ulepszeń biologicznych, które zawierają wewnętrzne bezpieczniki, naraża to użytkowników na potencjalne ryzyko porażenia prądem elektrycznym lub obrażeń podczas diagnozowania urządzenia, z powodu „martwego” obwodu. Dlatego w urządzeniach wysokiego napięcia posiadanie bezpiecznika po stronie wysokiego napięcia jest prawie obowiązkowe. Tak, można także zastosować dodatkowe bezpieczniki dla poszczególnych obwodów, na przykład dla sekcji niskiego napięcia.