Chcę wysterować pasek diod LED z mikrokontrolera za pomocą PWM do sterowania jasnością. Listwa, którą mam, zajmuje około 1,5A przy 12V. Znam tylko elektronikę cyfrową o niskiej mocy, więc chciałem sprawdzić, czy te założenia są prawidłowe, i uzyskać porady: -
- Jeśli użyję do tego tranzystora NPN, tranzystor po włączeniu spadnie o około 0,7 V, więc po włączeniu rozproszy się ponad 1 W.
- Wymagałoby to dość masywnego tranzystora i radiatora, którego chcę uniknąć, jeśli to możliwe.
Więc lepiej bym użył mosfeta, który ma znacznie niższy opór, więc może uda mi się uciec z mniejszym i być może bez radiatora?
Jednak patrząc na specyfikację różnych tranzystorów MOSFET, które mogę kupić, wygląda na to, że każdy, który może przepuścić taką ilość prądu, wymaga znacznie więcej niż 3,3 V, które mogę uzyskać z mojego mikrokontrolera, aby się w pełni włączyć.
- Więc czy najlepiej jest mieć mały tranzystor NPN przełączający napięcie 12 V na wejście mosfetu, aby kontrolować rzeczywistą taśmę LED? (Niestety nie mogę narysować schematu na tym komputerze, ale w razie potrzeby mogę dodać go później)
Czy moje założenia są prawidłowe i czy ktoś ma jakąś radę lub lepszy sposób? Byłbym także zainteresowany zaleceniami dotyczącymi odpowiednich części, chociaż nie jest to moje główne pytanie.
(Edycja: szukałem innych postów, które odpowiedziały na to i nie znalazłem niczego, co byłoby całkiem tym, czego chciałem, jeśli ktoś ma link do duplikatu, proszę opublikuj go, a ja z przyjemnością zamknę pytanie).