Teraz wiem, że jeśli chodzi o kondensatory elektrolityczne, zwykle dobrą praktyką jest stosowanie napięcia o wartości 1,5x - 2,5x maksymalnej wartości znamionowej, na jaką kiedykolwiek można oczekiwać, że kondensator będzie narażony, ponieważ żywotność można znacznie skrócić, zbliżając go do jego granic.
Ale czy ten sam protokół dotyczy kondensatorów ceramicznych? Załóżmy na przykład ceramiczny kondensator 25 V - czy jego zasilanie przy 24 V znacznie skróci jego żywotność?
Obecnie projektuję zasilacz, który musi być niezawodny, więc w tej chwili używam czapek 50 V dla maksymalnego wejścia 20 V (czapki 35 V nie są dostępne), ale jeśli to możliwe, chciałbym przejść na czapki 25 V.