Ostatnio natknąłem się na ten intrygujący instrument z lat 70. (?):
To „Universal Bridge” autorstwa Wayne'a Kerra.
To nie jest typ urządzenia, z którym się zetknąłem i jestem ciekaw, do czego są (były?) Używane.
Ostatnio natknąłem się na ten intrygujący instrument z lat 70. (?):
To „Universal Bridge” autorstwa Wayne'a Kerra.
To nie jest typ urządzenia, z którym się zetknąłem i jestem ciekaw, do czego są (były?) Używane.
Odpowiedzi:
Użytkownik Janka powiedział w skrócie najważniejsze informacje. Skomputeryzowane urządzenia pomiarowe nie były ogólnie dostępne w 1970 roku, zaczęły pojawiać się po tym, jak mikroprocesory stały się popularne. Precyzyjne pomiary RLC i napięcia były potrzebne co najmniej 150 lat.
Pradziadek tego jest mostem oporowym Wheatstone'a. Pomysł w mostach nie polega na bezpośrednim pomiarze, ale na porównaniu z referencją i znalezieniu stosunku między referencją a nieznaną wartością.
Gdy mierzony obiekt jest daleki od ideału, np. potrzebny jest stratny induktor, dość złożone rozwiązania. Masz jeden. Znajduje jednocześnie indukcyjność i oporność na straty (lub przewodnictwo) przy określonej częstotliwości roboczej (zakres audio tylko po to, aby zabłądzić pojemność i indukcyjność z dala od wyników). A właściwie to znajdziesz. Obracasz pokrętłami, aż miernik znajdzie się w pozycji zerowej. „Zbalansowałeś most”.
W latach osiemdziesiątych tego typu instrumenty były skomputeryzowane. Użytkownik podłączył tylko część, która ma zostać zmierzona, słuchał przez chwilę, jak kliknęły przekaźniki, zamiast przekręcać przełączniki ręczne i wyświetlał na czerwono wyniki z wyświetlacza (R i L)