Autonomicznie zasilany (bez baterii) bezprzewodowy przycisk


9

Jakie byłoby wykonalne podejście / zaprojektowanie obwodu w celu stworzenia przycisku bezprzewodowego z własnym zasilaniem, zakładając, że jest on nawet realistyczny?

Oto, co rozumiem przez każdy z trzech terminów:

  • Samozasilające: moc pochodząca wyłącznie z mechanicznego działania przycisku

  • Bezprzewodowa: naciśnięcie przycisku powoduje transmisję RF (rozważmy przypadek z poborem prądu szczytowego 40 mA podczas transmisji)

  • Przycisk: dowolny przycisk, który mogę zdobyć w sklepie dla hobbystów, a nawet sam zbudować, ale nie przycisk, w którym muszę przekręcić korbę, aby aktywować przełącznik;)

Chciałbym założyć mały projekt „sieciowy” w moim domu (w domu), z tymi przyciskami umieszczonymi w różnych punktach, ale chciałbym zrezygnować z dowolnego źródła zasilania bateryjnego, dlatego eksperymentuję z pomysłem własnym zasilaniem . W końcu naciśnięcie przycisku niesie energię mechaniczną, która mogłaby zostać wykorzystana, a ponadto powstałe zdarzenie transmisji RF będzie jedynym momentem, w którym obwód będzie żył lub będzie musiał pobierać prąd (około 40 mA).

Moje dotychczasowe złamane myśli:

  • Rozważam zastosowanie kondensatora / superkondensatora, który ładuje się podczas zdarzenia mechanicznego.
  • Być może mógłbym użyć jakiejś metody pozyskiwania (piezoelektrycznej, opartej na przekładni itp.) Energii mechanicznej z pchnięcia.
  • Zauważyłem, że jest tu interesujący układ, który może się tu przydać : LTC3588


Nie chcę być pierwszy ani nic; to jest domowy eksperyment dla zabawy. Lub, jeśli wspomniałeś o tym jako o rzeczywistej opcji mojego eksperymentu, nie mogę (nie chcę) na to pozwolić - ich produkt kosztuje ponad 100 USD!
boardbite

Napisałem to, aby odpowiedzieć na twoje „zakładając, że jest to nawet realistyczne” ... Tak, można to zrobić. Teraz też chciałbym przeczytać odpowiedź na temat tego, jak można to zrobić „w domu” :-)
Axeman

Odpowiedzi:


9

Dla każdego, kto jest zainteresowany dość bezpośrednim podejściem piezoelektrycznym, odkryłem jeden udany raport (przy użyciu przycisku piezoelektrycznego z zapalniczki) w następującym artykule z 2001 r. Autorstwa dwóch badaczy z MIT Media Lab (nawiasem mówiąc, artykuł ten jest bardzo podobny do mojego Pytanie!):

Poniższy wyciąg z artykułu dobrze podsumowuje ich metodę:

Kondensator zbiornikowy 4,4 μF integruje ładunek przeniesiony z uderzenia przycisku. To z kolei zasila nisko opadający regulator liniowy MAX666, który zapewnia stabilne (choć bardzo nieefektywne) zasilanie +3 wolty do momentu wyczerpania ładunku kondensatora. Po aktywacji MAX666 włącza się cyfrowy koder ID HT12E, generując powtarzalny 12-bitowy numer seryjny nadawany przez moduł nadajnika On-Off-Keyed (OOK).

Rysunek ich obwodu: wprowadź opis zdjęcia tutaj

Obrazy ich płyty / komponentów: wprowadź opis zdjęcia tutaj

Oto dalsze szczegółowe informacje, które wybrałem z ich realizacji:

  • W sekcji piezoelektrycznej / guzikowej wzięli rdzeń zapalniczki „Aim 'N Flame” Scripto i zmodyfikowali działanie sprężyny, aby zmiękczyć uderzenie.

  • Element piezoelektryczny generuje wartości szczytowe około kilku tysięcy woltów - jest on przepuszczany przez transformator o stosunku obrotów 90: 1, wytwarzając 30 V na kondensatorze zbiornika.

  • Wydajność konwersji (mechaniczna na elektryczna) piezoelektrycznego razem z transformatorem wynosi 7%.

  • W punkcie za regulatorem liniowym zmierzyli 0,5 mJ do dostarczenia (przy 3 V).

  • Do transmisji bezprzewodowej wykorzystali koder Holtek HT-12E, który generuje 8 bitów ID i 4 bity danych, które z kolei są transmitowane przez RFM HX1003 (418 MHz, zużycie 7,5 mW, zasięg 50 stóp).


3

Myślę, że prawdopodobnie mógłbyś to zrobić w pół-rozsądny sposób, gdybyś zrobił coś takiego, jak wziąć włącznik światła i podłączyć go do sprzętu. Niech ten napęd napędza jakiś generator i zbieraj energię elektryczną (prawdopodobnie potrzebujesz trochę przekładni i sprężyny). Możesz to również zrobić za pomocą niestandardowego przycisku: przycisk przekładni zębatej

To oczywiście wymaga, abyś sam zbudował jakiś przycisk, aby uruchomić urządzenie, i będziesz musiał go wykonać za pomocą schematu naprawczego o bardzo niskich stratach lub wykonać naprawdę długi skok po naciśnięciu przycisku. Możesz to zrobić, ale nie wiem, czy to praktyczne. Część transmisyjna RF wydaje się mniej problemem, a raczej mechanizmem uzyskiwania wystarczającego ładunku. Współczesną elektronikę można zasilać bardzo małą mocą, ale wydaje się, że problemem jest generowanie dowolnej mocy.

Woo doodling!


Jak efektywna lub stratna byłaby konwersja na energię elektryczną za pomocą tej metody opartej na przekładni, w porównaniu z pewną metodą wykorzystującą piezoelektryczny? (Również fajne doodle - czy narysowałeś to na tablecie? Przypomina mi pewne podręczniki z lat 80.!)
boardbite

Problem piezoelektryczny polega na tym, że możesz wygenerować potrzebną ilość energii elektrycznej, ale w czasie, na który patrzysz (naciśnięcie przycisku), dostaniesz bardzo wysokie napięcie (powiedzmy ponad 100 woltów) przy niektórych naprawdę mały prąd i trzeba go przeliczyć bez większych strat, ponieważ impuls będzie bardzo krótki. Zaletą sprzętu jest to, że można kontrolować napięcie wyjściowe, a skok naciśnięcia przycisku może wydłużyć czas trwania. (Dzięki! Doodle właśnie zostało wykonane farbą GNU na moim laptopie)
Kit Scuzz
Korzystając z naszej strony potwierdzasz, że przeczytałeś(-aś) i rozumiesz nasze zasady używania plików cookie i zasady ochrony prywatności.
Licensed under cc by-sa 3.0 with attribution required.