Tylko kilku facetów, którzy robią fajne rzeczy przy pomocy bardzo niskonapięciowego transformatora wysokiego napięcia . Jedną z rzeczy jest nałożenie klucza na cegłę i dotknięcie dwóch końców niezwykle grubym miedzianym kablem przenoszącym kilka tysięcy wzmacniaczy.
Klucz staje się wtedy czerwony i topnieje. I tutaj dochodzimy do pytania:
Dlaczego klucz najpierw staje się czerwony na końcach, a potem w kierunku środka? Myślałem, że jednolity prąd podgrzałby go równomiernie