Opisałbym to również jako eleganckie, ale chciałbym dodać problem, jeśli wybaczysz moje włamanie.
Wiem, że istnieją bardzo drogie pakiety oprogramowania do pracy w takich sytuacjach, ale w firmie, w której pracuję, nie możemy sobie pozwolić na koszty, chyba że jesteśmy pewni, że zrobi to, czego potrzebujemy.
Test Driven Development (TDD) to jeden z lepszych systemów, o których słyszałem w trakcie tworzenia, i podobają mi się, ale problemy, które zabierają mi czas, są zwykle spowodowane złożonymi przerwaniami i zdarzeniami sprzętowymi, które wielu nazwałoby usterkami. Wydaje się, że drobnostką jest problem co 2 godziny, gdy gwiazdy się wyrównają, ale jeśli twój telefon zamarznie raz w tygodniu, przekląłbyś nazwisko inżyniera. W naszym przypadku musimy wędrować w stronę paszy, gdy rzeczy naprawdę się psują, czego, jak możecie sobie wyobrazić, lubię unikać.
Widziałem bardzo inteligentne rozwiązania do sprawdzania funkcjonalności podsystemów, które przy prawidłowym wdrożeniu prawdopodobnie zaoszczędziłyby mi 3 godziny z 50 godzin pracy w tygodniu, ale gdyby istniał inteligentny sposób na znalezienie usterki, zaoszczędziłbym tygodni pracy szukając „błędu”, który zdarza się czasami w terenie pod dużym obciążeniem.
Ten post prawdopodobnie nie pomaga w dużej mierze, ale uważam, że wprowadzenie wszystkiego na światło ułatwia wszystko. Gdyby istniała metoda TDD służąca do znajdowania usterki, mogłabym otrzymać 10 tysięcy przydzielonych na to. -Maks