Szukam taniego rozwiązania do pomiaru temperatury za pomocą MCU. Moje wymagania to:
- 2 kanały
- zakres temperatur: 30-35 ° C
- rozdzielczość temp: 1-2 K.
- dopuszczalna odległość kabla (MCU -> czujnik) 10 cm - 2 m
- temperatura względna między dwoma kanałami jest wystarczająca, nie jest wymagana temperatura bezwzględna
Punktem wyjścia są dwie termopary ze wzmacniaczami termoparowymi, ale wydaje mi się, że to przesada w mojej aplikacji. Termopary pracują za 10 $ w Radiospares, wzmacniacze za 5 $, co kosztowałoby 30 $ tylko dla oszacowania temperatury.
Jaki jest dobry kierunek, aby szukać tańszego rozwiązania. NTC?
Edytuj 18 lipca 2012 r
Po tym, jak stevenvh rozszerzył swoją odpowiedź, aby pokazać wysoki stopień liniowości, jaki można uzyskać dzięki NTC, zainwestowałem trochę czasu, aby ponownie rozważyć, czy NTC nie są lepszym rozwiązaniem.
Nie jestem jednak pewien, czy jestem w stanie śledzić stevenvh w jego rozumowaniu dotyczącym błędu, który można uzyskać za pomocą NTC na taniej w porównaniu do układów półprzewodnikowych.
Aby uzyskać temperaturę za pomocą NTC, w grę wchodzą następujące funkcje:
- funkcja przenoszenia przekształcając temperaturę otoczenia na rezystancję
- napięcie wytwarzane przez dzielnik napięcia
- Konwersja AD
- aproksymacja krzywej liniowej:
Źródła błędów, które widzę, to:
- Błędy wartości NTC: 1% dla wartości i : łącznie około 2% B 25 - 85
- 1% dla wartości rezystora linearisaton i powiedzmy 0,5% dla źródła napięcia wzbudzenia
- W przypadku PIC16F1825 wewnętrzne napięcie odniesienia zastosowane w ADC ma niepewność 6%. Ponadto sam ADC ma błędy integralne, różnicowe, przesunięcia i wzmocnienia o wartości rzędu 1,5 lsb. Przy 10 bitach te ostatnie razem stanowią najwyżej 0,5%.
- Jak wykazał stevenvh w swojej odpowiedzi, w przybliżeniu liniowym występuje błąd wynoszący zaledwie 0,0015% w zakresie zainteresowania.
Błąd w szacowaniu temperatury będzie zatem wyraźnie zdominowany przez błąd odniesienia napięcia ADV i błędy wartości rezystora. Wyraźnie przekroczy 6%. Błąd wynikający z aproksymacji liniowej jest całkowicie pomijalny, jak wskazał stevenvh.
Niepewność wynosząca 6% przy 300 kelwinach odpowiada błędowi temperatury wynoszącemu 18 K. Chipy temperaturowe mają błąd około 1 K. Przy 300K odpowiada to niepewności wynoszącej 0,3%.
Wydaje mi się, że nie ma mowy o pokonaniu tego za pomocą NTC bez niezwykle starannej kalibracji i weryfikacji wydajności. Niepewność w rezystorach linearyzacyjnych, napięcie wzbudzenia lub przetwornik ADC rozpatrywane oddzielnie zwiększają niepewność rozwiązania NTC powyżej tego. Czy mam poważny błąd w rozumowaniu?
W tej chwili jestem przekonany, że NTCs mogą być precyzyjnym rozwiązaniem do pomiaru temperatury, ale tanio wydaje mi się, że ich wydajność będzie strzałem w ciemność.