To projekt hobby dotyczący automatyki domowej. Chodzi o rozproszony system tanich mikrokontrolerów, które dokonują pomiarów, komunikują się, wysyłają dane i sterują urządzeniami.
Jednym z ważnych zadań, które ten system powinien wykonać, jest wykrycie w każdym pokoju, jeśli w środku są ludzie (rozbudzenie lub uśpienie to rozróżnienie byłoby przesadną premią :)). Nadal jestem zagubiony, jeśli jest to wykonalne. PIR-y? Kamery internetowe? Mikrofony? Liczniki optyczne przy drzwiach? Ultradźwięk?
Dostępna moc przetwarzania na wyjście czujnika: 5MIPS instrukcji avr (8-bitowy RISC) przez 3 sekundy = 15 milionów instrukcji.
Typowy scenariusz użycia to:
- Mieszkanie jest puste (system powinien o tym wiedzieć).
- Drzwi się otwierają i grupa 4 osób wchodzi do korytarza. (system powinien wiedzieć, że ktoś jest na korytarzu).
- Dwaj idą do pokoju (system powinien śledzić ich ścieżkę po pokoju, z opóźnieniem nie dłuższym niż kilka sekund, a także wiedzieć, że nadal jest ktoś na korytarzu).
- , jeden z nich wraca, drugi siedzi na krześle (pierwszy ma być śledzony. system powinien również wiedzieć, w którym pokoju siedzi osoba).
- W międzyczasie reszta dwóch błąka się losowo w obszarze 2 x 2 m na korytarzu (zdejmując buty, wieszając płaszcze) (system powinien wiedzieć, że wciąż są w tym obszarze).
- Jeden idzie do drugiego pokoju, włącza radio i idzie spać (system powinien wiedzieć, że jest tam osoba śpiąca ).
- Ktoś opuszcza mieszkanie i wraca 10 minut później (tutaj jedynym warunkiem jest to, że system wie, że w środku są jeszcze osoby).
- Trzy odejdą (system powinien wiedzieć, że w środku wciąż jest ktoś).
- Znacznie później śpiący wstaje, błąka się przez pół godziny, a następnie opuszcza mieszkanie (system powinien śledzić jego pozycję w pokoju z opóźnieniem nie więcej niż kilka sekund i wiedzieć, kiedy wychodzi, że nie ma już nikogo w środku) .
Nie mam zwierząt.