Wczoraj po raz pierwszy zobaczyłem to dziwne rozwiązanie obwodu i natychmiast przykuło moją uwagę. Oczywiście istniał sprytny pomysł tłumienia sygnałów w trybie wspólnym. Jak było?
Aby zrozumieć podstawową ideę, najpierw usunąłem wszystkie drobne szczegóły, które utrudniały zrozumienie, i zacząłem próbować zobaczyć znane bloki konstrukcyjne i zasady. Uprościłem i naszkicowałem schemat obwodu i skupiłem się na części za pomocą wzmacniacza operacyjnego AD705 (A3):
Struktura. Widziałem dwa jednoczęściowe napięcia wejściowe (VIN- i VIN +) między elektrodami sygnałowymi a elektrodą odniesienia. Co zaskakujące, ich „źródła” wejściowe nie były uziemione ... ale podłączone do wyjścia wzmacniacza operacyjnego. Co to było do cholery?!? Aha ... byli połączeni z „ruchomym” gruntem, co prawdopodobnie pozwoliło na stłumienie ich jednoczesnych wariacji (trybu wspólnego).
Napięcia wejściowe były buforowane przez stopnie wzmacniające (A1 i A2) o wysokiej impedancji wejściowej. W odniesieniu do sygnałów w trybie wspólnym, stopnie te działały jako popychacze napięcia . Dlatego nie narysowałem sieci trzech rezystorów między wyjściami wzmacniaczy wejściowych, ponieważ było to ważne tylko dla trybu różnicowego.
Ale na czym służył obwód 2-rezystorowy między wyjściami popychacza? Uświadomiłem sobie, że odwrócone lato wzmacniacza operacyjnego zbudowano przy pomocy Rf i A3.
Operacja. Wyobraź sobie, że początkowo oba napięcia wejściowe wynoszą zero. Napięcie wyjściowe wzmacniacza operacyjnego VREF (prawej nogi) również wynosi zero.
Jeżeli oba napięcia wejściowe próbują wzrosnąć (z powodu pewnego napięcia szumu w trybie wspólnym powyżej rzeczywistego „nieruchomego” uziemienia), napięcie wyjściowe wzmacniacza operacyjnego zmniejsza się (w przybliżeniu) wraz z napięciem szumu poniżej rzeczywistej ziemi. A ponieważ „źródła” napięcia wejściowego są podłączone nie do rzeczywistej, lecz do „ruchomej” masy, ich napięcia zmniejszają się wraz z napięciem szumowym. Mówiąc obrazowo, wyjście wzmacniacza operacyjnego „obniża” napięcia wejściowe o wielkość napięcia w trybie wspólnym (wyjście wzmacniacza operacyjnego odejmuje równoważne napięcie od napięcia w trybie wspólnym). W rezultacie, w odniesieniu do rzeczywistej masy, sygnał trybu wspólnego będzie (prawie) zero.
Tak więc, w odniesieniu do trybu wspólnego, dziwny obwód RDL można uznać za lato odwracające wzmacniacz operacyjny ze źródłami wejściowymi „uziemionymi” na wyjściu zamiast prawdziwego uziemienia . Z powodu tego „ruchomego gruntu” sygnały trybu wspólnego są tłumione.
Jeśli połączymy oba napięcia wejściowe i rezystory w jednym, możemy pomyśleć o tym układzie jako wzmacniacz odwracający o wzmocnieniu 200, którego moc wyjściowa jest zwracana przez VIN ... tzn. Istnieją dwa ujemne sprzężenia zwrotne - lokalne (realizowane przez Rf, R1 i R2) i globalne (według VCM).
Wczoraj dołączyłem oryginalne schematy obwodów naszkicowane ołówkiem i gumą, aby bardziej realistycznie zilustrować przebieg moich myśli, które doprowadziły mnie do tego wyjaśnienia. Oczywiście mogę je pięknie zarysować ... ale dzięki temu staną się mniej pouczające ...