Mam kupkę niebieskawo białych diod LED uratowanych z lampek choinkowych. Wyglądają jak zwykłe diody LED, z jedną elektrodą mającą mały kubek z emiterem światła, a drugą z niewielkim drutem prowadzącym do góry emitera. Kiedy przykładam około miliampera z zasilacza 9 V, świecą dobrze. Jeśli zastosuję około 10 mikroamperów, ledwo zaświecą się po włączeniu zasilania, a następnie rozjaśnią się w ciągu następnych kilku sekund. Jest wyraźnie widoczny dla oka i czyni je bezużytecznymi do robienia optisolatorów. Oczywiście diody LED stosowane w komercyjnych optoizolatorach nie mają tego problemu. Dlaczego te diody LED to robią i jakie rodzaje diod LED to robią?