Większość smartfonów jest wrażliwych na pochylenie, ale jakie urządzenie to umożliwia? Dodatkowo, jak to działa (i powiązane z nim czujniki)?
Ponadto, ponieważ działanie tych czujników wydaje się, prawie na pewno, oparte na obecności zewnętrznego pola grawitacyjnego (na przykład ziemskiego), rodzi się drugie pytanie: czy smartfony zachowują swoją czułość na pochylenie przy zerowej grawitacji (hipotetyczny) warunki?
(Niedawno grałem w symulator samolotu na moim telefonie ... fakt, że samolot tak dobrze zareagował na przechylenie, zaskoczył mnie; stąd chęć zadania tego pytania)
Dodatki:
Zastanowiłem się nad tym sam, więc też to tutaj przedstawię. Ze wszystkich powodów moje pytanie zakończyło się po drugim akapicie, ale to, co dodałem po tym, może pomóc w dostosowaniu odpowiedzi, która pasuje do mojego obecnego rozumienia fizyki.
Jestem obecnie w liceum i jeśli dobrze pamiętam, cząstka w układzie kartezjańskim 3D ma sześć stopni swobody. Z mojego doświadczenia z aplikacją symulatora samolotu smartfony wydają się wykrywać ruch tylko w trzech stopniach swobody: pochylenie, przechylenie i odchylenie
Mówiąc o czujnikach wrażliwych na pochylenie: zakładam, że czujniki / przetworniki działają, wykrywając niewielkie zmiany w potencjalnej energii grawitacyjnej (która może objawiać się jako ruch na małą skalę niektórych drobnych elementów czujnika), który jest związany z zmiana orientacji przestrzennej telefonu.
Z mojego punktu widzenia taki czujnik wymagałby ruchomych części i nie mógłby po prostu być innym układem na płytce drukowanej.
W tych okolicznościach, gdybym miał za zadanie zbudować urządzenie wrażliwe na przechylenie, które dostrzega niewielkie zmiany energii potencjalnej grawitacji, prawdopodobnie potrzebowałbym co najmniej 3 par czujników (pary w każdej z trzech osi współrzędnych). Widząc również, jak bardzo wrażliwy jest mój telefon na przechylanie, musiałbym zbudować absurdalnie duże urządzenie, z każdym czujnikiem w parze umieszczonym kilka metrów od siebie, aby osiągnąć czułość przechyłu porównywalną z moim telefonem.
Jednak smartfony mają wymiary mniejsze niż typowa kanapka, więc posiadanie „czujników w parze rozmieszczonych kilka metrów od siebie”, oprócz tego, że jest niepraktyczne, wyraźnie nie jest prawdą.
^ Zacząłem narzekać na to, abyście mogli poczuć moją prawdziwą zakłopotanie w poniższym pytaniu:
Dlaczego te czujniki są tak wrażliwe, pomimo ich niewielkich rozmiarów?