Eksperymentuję z dużymi prądami z wyładowań ultra kondensatorowych.
Na przykład przy 500 A (przy 2,8 V) uzyskuje się imponującą demonstrację pola magnetycznego prostego przewodnika za pomocą igieł kompasu lub wiórów żelaznych (porównaj: http://iopscience.iop.org/article/10.1088/0143-0807 / 31/1 / L03 / pdf ).
Innym przykładem jest eksperyment pierścienia Thomsona http://www.rose-hulman.edu/~moloney/Ph425/0143-0807_33_6_1625JumpingRing.pdf, w którym można uzyskać do 9000 A przez bardzo krótki czas.
Załóżmy, że wszystkie użyte napięcia są niższe niż 60 V. Co należy wziąć pod uwagę w związku z bezpieczeństwem w tym przypadku?
Oto, co myślę:
- Ponieważ napięcie jest zbyt niskie, prąd nie powinien być zagrożony przez ciało ludzkie.
- W przypadku problemów z kontaktem może wystąpić niebezpieczeństwo iskrzenia i błyskawicy.
- Może to być niebezpieczne z powodu światła UV
- i z powodu iskier trafiających bezpośrednio w oko
- Mogą również występować problemy z ciepłem, które powodują parowanie myśli, które możesz wdychać
- Wyładowanie kondensatora generuje EMP, który może wpływać na przykład na rozruszniki serca
Nie jestem pewien, czy wspomniałem o wszystkich możliwych zagrożeniach związanych z tym. Moje pytanie brzmi:
- W jakich warunkach (minimalny prąd, czas rozładowania ...) jakie niebezpieczeństwo stanie się istotne
- Co zrobić, aby było bezpieczne