Jestem nowy w elektronice i mam problemy z usuwaniem układów DIP z płyty po przetestowaniu czegoś z nimi. W końcu zginam ich nogi, jeśli pociągam je gołymi palcami lub szczypcami.
Czy istnieje jakiś zalecany sposób, aby ładnie je podciągnąć?
Jestem nowy w elektronice i mam problemy z usuwaniem układów DIP z płyty po przetestowaniu czegoś z nimi. W końcu zginam ich nogi, jeśli pociągam je gołymi palcami lub szczypcami.
Czy istnieje jakiś zalecany sposób, aby ładnie je podciągnąć?
Odpowiedzi:
Na desce chlebowej weź praktycznie każdą starą spiczastą rzecz, która zmieści się w „rynnie”, i ostrożnie pchnij ją pod jednym końcem chipa (po to jest rynna!), Aż zacznie się pojawiać. Następnie przejdź na drugi koniec i przynieś ten koniec trochę więcej. W tym momencie powinien być wystarczająco luźny, aby po prostu wyskoczyć palcami.
Rzeczy z krótkimi kątami prostymi działają najlepiej. Moją ulubioną rzeczą jest rodzaj wytrzymałego frezu dentystycznego, który mam pod kątem prostym ze spiczastym końcem o długości około 1/4 cala. Kolejny artykuł, który czasem działa, to róg pustych pokryw gniazd PC. W czasach komputerów stacjonarnych z 8 płytami głównymi z gniazdami ISA łatwiej je było znaleźć, ale prawdopodobnie nadal można coś zepsuć.
Zwykle staram się zostawić trochę miejsca na jednym końcu, więc mogę włożyć mały śrubokręt pod układ scalony. Więc po prostu podnieś. Wygina szpilki tak lekko, że nie powoduje problemów przy ponownym użyciu.
Alternatywnie Wiha wydaje się mieć dzielniki, trochę jak mały łom:
Będzie to wymagało nieco mniej miejsca.
Osobiście używam małego podnośnika wiórów lub pręta . Wystarczy podnieść nieco po drugiej stronie chipa, aż wyjdzie.
W przypadku mikroprzełączników widziałem dwa podstawowe typy narzędzi. Jeden, który chwyta DIP pod długimi bokami i jeden, który chwyta DIP pod wystrzeloną stroną i oba mają swoje zastosowania.
Jeśli element znajduje się blisko płyty, czasami szpilki długiego ekstraktora nie będą w stanie sięgnąć pod nią i usunięcie DIP może być trudne. W takim przypadku ekstraktor krótkiego końca jest bardziej przydatny, ponieważ na płycie chlebowej zwykle znajduje się wykop pod DIP i będzie wystarczająco dużo miejsca na włożenie ekstraktora. Minusem ściągaczy krótkich jest to, że można podnieść jedną stronę DIP razem z nimi, a drugą pozostawić na płycie pilśniowej, co zwykle powoduje zgięcie szpilek. Czasami może być również potrzebna znaczna siła do faktycznego działania wyciągu, co zwiększa szanse poślizgnięcia się i odskoczenia DIP po wyjęciu go z płyty.
Z drugiej strony, długie wyciągacze boczne wywierają siłę bardziej równomiernie wzdłuż DIP, a zmiana wyginania szpilek DIP jest z nimi niższa, ponieważ praktycznie wszystkie szpilki są usuwane w tym samym czasie.
Niestety Google nie może znaleźć ekstraktorów długich bocznych, takich jak te, które mam, więc ten rozmazany obraz będzie musiał służyć jako ilustracja.
EDYCJA: Udało mi się znaleźć link do wąskiego.
Używam ściągacza chipów takiego: http://www.circuitspecialists.com/ex1.html lub małego śrubokręta.
Pęsety, moim zdaniem, mogą działać jako dobre, łatwe do znalezienia narzędzie. Służyłyby one jako szczypce, ale nie sądzę, aby pozwoliły na przekazanie wystarczającej siły, aby złamać którykolwiek z elementów.