Ostatnio słyszałem w trakcie, że główną zaletą sygnałów różnicowych jest to, że oba sygnały mają tę samą impedancję, podczas gdy sygnał single-ended, mierzony względem ziemi, ma wysoką impedancję w punkcie pomiaru i niską impedancję w ziemi (patrz zdjęcie poniżej).
Rozumiem, dlaczego tak jest, ale w jaki sposób ma to znaczenie? Dlaczego to jest ważne? Czy to dlatego, że szum „środowiskowy” wpływa na oba sygnały w ten sam sposób?