Czy napięcie to prędkość elektronów?


27

Prąd to ilość elektronów przechodzących przez drut. Czy możemy powiedzieć, że napięcie jest prędkością tych elektronów?


8
Napięcie jest bardziej jak ciśnienie, które napędza prąd. Prędkość nie jest prędkością elektronów (które poruszają się w mm / s), ale prędkością pola elektrycznego (bardziej jak prędkość światła).
Tranzystor

1
Napięcie bardziej przypomina ciśnienie elektronów.
user253751,

2
elektrony chcą zostać wyrównane (dokładniej mówiąc, odpychają się). jeśli ułożysz kilka z nich w jednym miejscu, a ich nie ma w pobliżu, będą naprawdę „chcieli” przenieść się w puste miejsce. im większa różnica między ich obecnością w jednym miejscu, a ich brakiem w drugim, tym bardziej będą „chcieli” się poruszać. „chcąc się ruszyć” to napięcie (jak mówili inni, ciśnienie). jeśli to „chęć ruchu” stanie się wystarczająco silne, ładunek może przemieścić się przez coś, czego normalnie nie byłby w stanie, na przykład błyskawicy w powietrzu.
Dave Cousineau,

4
Prąd nie jest ilością elektronów przechodzących przez drut. Zamiast tego jest to ilość ładunku przepływającego przez drut na jednostkę czasu.
nidhin

2
Mogą Cię zainteresować lampy próżniowe , a zwłaszcza lampa rentgenowska . Napięcie między katodą i anodą przyspiesza elektrony do energii napięcia * ładunek elektronowy. Zauważ również, że 1 A = 1 C / s, podczas gdy 1 V = 1 J / C, tj. Podczas gdy prąd oznacza ładunek na czas (jak wspomniałeś), napięcie po prostu daje energię, którą ma ładunek.
Tobias Kienzler

Odpowiedzi:


36

Czy napięcie to prędkość elektronów?

Nie, to nie jest prędkość elektronów poruszających się w przewodniku.

Jednostką napięcia jest energia potencjalna na ładunek :

wzór definicji napięcia


Przykład...

Wyobraźmy sobie, że mamy kulę o masie M = 10 kg .

Ta kula istnieje w konserwatywnym polu grawitacyjnym (ziemskim polu grawitacyjnym). Jeśli chcemy go podnieść o wysokość 1 metra, musimy - w jakiś sposób - dostarczyć X energii, która da kulce wystarczającą prędkość, aby przemieścić się 1 m ponad jej powierzchnię.

Damy kuli taką ilość energii pod względem energii kinetycznej (prędkości). Rzucamy piłkę z pewną prędkością w górę, a gdy piłka porusza się w górę, jej prędkość maleje; a jego energia potencjalna rośnie, aż się zatrzyma, a cała energia kinetyczna zostanie przekształcona w energię potencjalną.

Poniższy rysunek pokazuje ilość energii potencjalnej dla kuli o masie M = 10 kg na różnych wysokościach nad poziomem morza:

energia na różnych poziomach wysokości

Ale co, jeśli chcemy stworzyć skalę ogólną?
Dla każdej piłki o dowolnej masie, na dowolnej wysokości, możemy uzyskać ilość energii na każdy 1 kg w niej (Energia na masę):

energia na masę na różnych poziomach wysokości

Teraz możemy powiedzieć, że na wysokości 3 metrów nad poziomem morza każdy obiekt o masie X będzie miał energię równą 29,4 dżuli na każdy 1 kg masy. Wynika to z pola grawitacyjnego ziemi .

Napięcie lub potencjał elektryczny to ilość energii potencjalnej (dżuli), jaką będzie posiadać każde „naładowane ciało” w polu elektrycznym na każde 1 kulomb ładunku elektrycznego.


Można do tego dodać, że energia potencjalna nie przekładają się bezpośrednio na energię kinetyczną, gdy występuje tylko nieznaczny „tarcia”, na przykład w (ewakuowano) kineskopowej. Energia kinetyczna elektronu jest rzeczywiście mierzona w „woltach elektronowych”, eV, energii, którą elektron zyskuje lub traci podczas przemieszczania się przez różnicę potencjałów wynoszącą 1 wolt.
Peter - przywróć Monikę

To nie jest tak izolowane, prawda? Ponieważ przy V = I / R wzrost V również wymusza wzrost I. Tak więc liczba kulombów również wzrasta o tę samą kwotę.
Cojones,

28

Napięcie jest właściwością pola elektrycznego.

Pole elektryczne zachowuje się trochę jak pole grawitacyjne. Obiekty w polu grawitacyjnym są ze sobą połączone. Zrzuć kamień na pole grawitacyjne, a ono przyspieszy w dół, odbierając energię z pola.

Pola elektryczne, w przeciwieństwie do pól grawitacyjnych, mają biegunowość. Zrzuć elektron na pole elektryczne, a ono przyspieszy w kierunku ładunku dodatniego. Elektron nie ma napięcia, ma ładunek: kulomb .1.6×1019

To, ile siły przykłada się do elektronu, zależy od napięcia dodatniej i ujemnej strony pola i ich odległości od siebie.

To wszystko w wolnej przestrzeni. A co z drutem? Sytuacja jest znacznie bardziej jak tuba wypełniona kulkami niż wolna przestrzeń. Przyłóż siłę do piłki na jednym końcu, a ona wypchnie piłkę na drugim końcu. Przyłóż napięcie do drutu, a elektrony poruszą się, wypychając ten z dodatniego końca. Przyłożona siła odpowiada napięciu przyłożonemu do drutu.

Kluczową rzeczą w tym modelu jest to, że siła porusza się znacznie szybciej niż kulki / elektrony, które ją przekazują - nie wymaga przejścia kuli / elektronu przez całą drogę, po prostu wymaga popychania sąsiadów.


Jest to dobra analogia, ale należy zauważyć, że elektrony wypływają ze strony ujemnej, a nie ze strony dodatniej.
DerStrom8

Przepraszam, nieadekwatne opisywanie przeze mnie: jeśli masz źródło zasilania prądem stałym, elektrony pozostawiają drut podłączony po stronie dodatniej i wchodzą do źródła zasilania.
pjc50,

Napięcie nie dotyczy siły (= energia / przemieszczenie). Napięcie jest o różnicy w potencjale energetycznym . To jest siła pola, która pomnożona przez ładunek wytwarza siłę.
Incnis Mrsi,

5

Weź scenariusz w czasie rzeczywistym,

Możemy potraktować wodę jako analogię.

Rozważmy zbiornik górny i kran, który jest zasilany z tego zbiornika górnego.

Teraz,

Za każdym razem, gdy jest otwarty, woda z kranu przepływa przez ten kran.

Ilość wody , która jest przechodzącego przez to równoważny prąd

Przy jakim ciśnieniu nadchodzi, to jest napięcie


7
Problem z tą analogią polega na tym, że wyższe ciśnienie nadaje wodzie większą prędkość, dlatego prawdopodobnie pytający jest zdezorientowany - jest to jedno z miejsc, w których rozpada się popularna analogia wody do elektryczności. To dobry, intuicyjny sposób na poznanie wielu aspektów elektryczności, o ile nie przyjrzysz się temu zbyt uważnie.
talrnu

Tak @talrnu, jeśli weźmiemy pod uwagę prędkość, będziemy się mylić. To nie jest dokładna analogia elektryczności, po prostu wziąłem dwa zjawiska ciśnienia i ilości wody, aby łatwo uchwycić, jakie jest napięcie i prąd
Photon001 13.07.16

1
Zgadzam się, ta odpowiedź jest problematyczna, ponieważ prędkość płynącej wody rośnie wraz z ciśnieniem, podczas gdy prędkość, z jaką elektron rozprzestrzenia się przez jakikolwiek konkretny ośrodek, jest stała, nawet jeśli wzrośnie „ciśnienie” (napięcie). Myślę, że OP tak naprawdę pyta, dlaczego tak jest.
aroth

4

Nie, napięcie to „energia potencjalna” przekazana elektronom. Jakby wziąć kamień i podnieść. Dopóki nie podłączysz ładunku, elektron nigdzie nie pójdzie.

Jeśli pozwolisz mu spaść w dół kamienia (lub podłączysz rezystor do źródła napięcia), energia przesunie kamień (elektrony).


3

Czy napięcie to prędkość elektronów?

Nie

Napięcie jest miarą ilości energii dostarczanej do naładowania. W swoim najbardziej podstawowym, elektron (ładunek podstawowy) przekazuje 1,602 × 10 −19 dżuli, gdy porusza się przez różnicę potencjału elektrycznego o wartości jednego wolta. Mówi się wtedy, że elektron ma energię 1 elektronowolt.

Napięcie to energia podzielona przez ładunek.

Możesz zacząć od mocy i pomnożyć ją przez czas, aby uzyskać energię:

Energia = moc × czas = VI × czas.

Teraz zastąp Q (ładowanie) bieżącym × czasem, a otrzymasz:

Energia = VQ i V = energia / P .


2

To jest właściwie pytanie fizyki. Nie sądzę, aby w ramach dyscypliny elektrotechnicznej dostępna była eksperymentalna metoda wiarygodnego odpowiedzi na to pytanie.

To powiedziawszy, powszechnie uważa się, że prędkość elektronów w przewodniku doświadczającym przepływu prądu jest w rzeczywistości dość wolna w porównaniu z prędkością światła. Jest to często określane jako „prędkość dryfu” elektronów. Jednak wpływ napięcia i prądu na elektrony rozchodzi się przez przewodnik z prędkością zbliżoną do prędkości światła. Zwykłą analogią jest rura wypełniona kulkami. Jeśli popchniesz marmur na jednym końcu rury, marmur na drugim końcu doświadczy pchnięcia prawie natychmiast, nawet jeśli żaden z pośrednich marmurów się nie poruszył.


2
Nie jestem pewien, czy „prawie prędkość światła” jest właściwym wyrażeniem - to około połowa tego w zwykłej płytce drukowanej i 2/3 we wspólnym kablu koncentrycznym.
rura

@pipe Myślę, że różnica polega na tym, że pojedynczy elektron może podróżować z, powiedzmy, o połowę mniejszą prędkością światła, ale biorąc pod uwagę kulkę w tubie analogicznej, czas odpowiedzi między popchnięciem pierwszej kuli i wypadnięciem ostatniej kuli jest prawie natychmiastowy (zbliża się do prędkości światła).
DerStrom8

2
@ DerStrom8 Nie, czas odpowiedzi jest tutaj prędkością sygnału, która jest spowalniana przez dielektryk w płytce drukowanej i kablach. Zbliża się tylko do prędkości światła gołym drutem. Pojedynczy elektron przemieszcza się znacznie wolniej niż połowa prędkości światła.
rura

Hmm, nie jestem przekonany, ale nie będę się z tym kłócił. Klasa fizyki była dawno temu = P
DerStrom8

1
@IncnisMrsi Rzeczywiście, obliczając to, otrzymuję więcej jak 1,08E5 m / s przy 300K.
Spehro Pefhany

2

Napięcie to ciśnienie, które popycha elektrony wokół obwodu. Nie mówi nic o ich prędkości. Jeśli weźmiesz akumulator 1,5 V i nie podłączysz go do niczego, wówczas nadal będzie obecne 1,5 V, mimo że nigdzie nie płyną elektrony.

Ponadto napięcie jest różnicą ciśnienia między dwoma punktami. Napięcie można mierzyć tylko między jednym punktem a drugim. Dlatego nazywa się to również „różnicą potencjałów”.

Można obliczyć średnią prędkość elektronu, jeśli znasz prąd, właściwości fizyczne drutu (w szczególności jego pole przekroju) oraz właściwości materiału, z którego wykonany jest drut (odstęp między atomami i ile wolne elektrony są na atom).


Nie będę mówić o presji. To naprawdę inna koncepcja, IMHO.
Antonio

2
@Antonio Ciśnienie i napięcie to bardzo podobne pojęcia, jeśli nie identyczne.
endolith,

@endolith, teraz mój profesor fizyki może się obracać w grobie. :-)
Antonio,

1
@Antonio Dołącz dynama i wygeneruj napięcie: D
endolith

1
@endolith Zawsze używam przepływu wody i ciśnienia jako analogii do prądu i napięcia. KCL i KVL działa doskonale.
winny

2

Nie, napięcie nie jest prędkością elektronów przez drut, ale prąd (prawie) jest.

Powiedziałeś: „Prąd to ilość elektronów przechodzących przez drut”, ale nie jest to całkiem poprawne. Prąd to ilość ładunku elektrycznego (elektronów) przepływającego przez przewodnik na jednostkę czasu. Amperów , swoją jednostkę miary prądu określa się jako 1 kulomb ładunku elektrycznego na sekundę. Prąd jest wartością stawki.

W przypadku analogii wodociągowej ładunek (kulomb) jest analogiczny do objętości wody (galonów), prąd (ampery) jest analogiczny do prędkości przepływu wody (galonów na minutę), a napięcie jest analogiczne do ciśnienia wody, które powoduje pływ.


2
Prąd nie jest prędkością elektronów przechodzących przez drut, jest to szybkość, z jaką przepływają. Jeśli kanał jest szerszy, będą płynąć wolniej, wytwarzając ten sam prąd.
endolith,

@endolith Prędkość, stawka, wystarczająco blisko. :) Zmieniłem nieco brzmienie. Lepszy? Chodzi o to, że obecna jest ta zmiana w czasie, o którą, jak sądzę, prosi OP.
Ben Miller - Przywróć Monikę

Tak lepiej. :)
endolith

1
@JohnPeters Myślę, że stwierdzenie, iż prąd jest „ilością” energii elektrycznej, jest zbyt uproszczone. Prąd to ilość ładunku elektrycznego, która przechodzi przez punkt w jednostce czasu. W tym sensie jest to stawka (lub prędkość, jeśli chcesz) opłaty.
Ben Miller - Przywróć Monikę

1
@JohnPeters Jaka jest prędkość prądu? czy jest to prędkość elektronów w przewodniku czy prędkość zmiany napięcia?
Crowley,

1

Napięcie nie jest własnością elektronów. Elektron jest „podmiotem” takim, jakim jest. Napięcie (lub różnica potencjałów) to „zdolność” do transportu określonego ładunku. W elektronice ładunek ten jest generalnie przenoszony przez elektrony. Wyższe napięcie jest w stanie przenosić więcej elektronów, a zatem indukować wyższy prąd.
Innym sposobem spojrzenia na to jest to, że napięcie jest ilością energii potencjalnej, którą elektron zyskuje lub traci, przechodząc od jednego potencjału do drugiego. W ten sposób napięcie w kinetyce jest bardzo podobne do energii potencjalnej - jeśli podniosę piłkę, jej właściwości się nie zmienią, ale zyska energia potencjalna.


Dobry początek, ale bardzo szybko wpadł w bzdury. Słyszałeś kiedyś o nadprzewodnikach? Napięcie nie ma nic wspólnego z „zdolnością transportu”. Napięcie jest raczej energią wyjściową dla transportowanej jednostki ładunku.
Incnis Mrsi,

1

Jeśli elektron był marmurem, napięcie jest jak wysokość zbocza, na którym marmur znajduje się na szczycie.

To może być naprawdę wysoki stok - wysokie mile. Może to być niewielki wzrost - zaledwie kilka centymetrów. To zależy od napięcia.


1
Wydaje mi się, że ta analogia mogłaby zostać rozwinięta w doskonałą alternatywę dla innych powiązanych koncepcji. Jeśli napięcie jest wysokością, jaki kąt odpowiada wzgórzu? Może opór może reprezentować trawa lub błoto. Potem masz liczbę kulek, poziomą odległość od szczytu do podstawy (która będzie miała związek z wysokością i kątem, tak jak robią to odpowiednie koncepcje elektryczne) ...
Dan Henderson

Zgadzam się, ale mam kiepski bankomat internetowy. :-)
Euan M

0

Prędkość elektronów zależy od gęstości drutu. Zależy to również od liczby wolnych atomów w przewodniku.

Pomyśl o tym jak o przepychaniu piasku przez kamienie. Im bardziej gęste są kamienie, tym trudniej popycha przez nie piasek.

Im więcej piasku (wolnych elektronów) znajduje się w środku, tym mniejszy dystans będzie wymagał przepchnięcia takiej samej ilości piasku zrzucanej na drugim końcu.

Aby uzyskać szczegółowe informacje, możesz przeczytać o prędkości dryfu . Rzeczywista prędkość elektronu w tym przykładzie wynosi zaledwie 23µm / s.

W rzeczywistości napięcie wpłynie na prędkość elektronów : w podanym wzorze zamień I na U / R, a zobaczysz, że prędkość wzrośnie wraz z napięciem.


0

Mamy tu wiele dobrych informacji, które mogą wyjaśnić twoje pytanie.

Napięcie można traktować jako różnicę energii między dwoma punktami w sieci (różnica potencjałów), pomyśl o napięciu spadającym na rezystorze. Różna na każdym końcu ze względu na moc rozpraszaną przez sam rezystor.

Jeśli weźmiesz pod uwagę napięcie zasilania obwodu (EMF, siła elektromotoryczna), można to uznać za ciśnienie wymuszające przepływ prądu przez obwód.

uwaga na temat przepływu elektronów

Przyjmuje się, że prąd przesuwa się od + do -, jednak przepływ elektronów jest od - do +. Formuły itp. Oczywiście będą działać z tą konwencją, ponieważ zwykle nie dbamy o przepływ elektronów, chyba że zajmujemy się materiałami półprzewodnikowymi, jednak ważne jest, aby pamiętać, że faktycznie płyną od - do + (elektron jest nośnikiem ładunku ujemnego).

Mam nadzieję, że to wraz z wieloma innymi komentarzami pomoże. Tony


Elektron niekoniecznie ani zwykle „nie przesuwa się z + na -”. To zyskuje energię poruszającego od - do +.
Incnis Mrsi,

@Tony. „ Konwencja jest taka, że ​​elektrony przemieszczają się od + do -, ... ” Nie, konwencja jest taka, że prąd płynie od + do -. W konwencjonalnej teorii obwodów nie obchodzi nas, jakie są rzeczywiste nośniki ładunku ani kierunek ich ruchu.
Tranzystor

0

Nie. Najprostszą możliwą odpowiedzią jest to, że napięcie jest gęstością elektronów. To znaczy „nacisk” wymagany do zepchnięcia ich razem przeciwko ich odpychającej sile. Oczywiście komplikują to inne czynniki, takie jak medium, w którym się poruszają.

Korzystając z naszej strony potwierdzasz, że przeczytałeś(-aś) i rozumiesz nasze zasady używania plików cookie i zasady ochrony prywatności.
Licensed under cc by-sa 3.0 with attribution required.