Mam wiele płytek drukowanych, które wykorzystują AVR w opakowaniu SMD, a ponieważ często zmieniam oprogramowanie układowe w prototypowych płytach, staram się znaleźć najlepsze rozwiązanie, aby szybko i łatwo zaprogramować AVR.
Pierwszym podejściem było posiadanie standardowego nagłówka (2x5 pinów, .1 ") na płycie, ale ponieważ są one nieporęczne (dla rozmiaru płyt, z którymi mam do czynienia), zacząłem mieć tylko otwory kontaktowe bez lutowania nagłówek i wygiął szpilki nagłówka za pomocą szczypiec, aby móc „zatrzasnąć” go na płycie. Nie jest to optymalne rozwiązanie, ale zadziałało.
Następnym krokiem było użycie złotych palców (tzn. Jedna krawędź płyty odsłoniłaby niektóre kontakty, jak te stare płyty ISA, ale oczywiście tylko z kilkoma kontaktami). Problem polega na tym, że koszty zarządu rosną i nadal korzystają z wielu „nieruchomości”.
Wszelkie sugestie dotyczące małych + tanich + czystych alternatyw? Idealnie, bez konieczności lutowania czegokolwiek na planszy (jak złotymi palcami). Myślałem o kilku małych stykach na płycie i może o dwóch wyrównywających się otworach, jeśli istnieje złącze, które mogłoby się tam zmieścić i w jakiś sposób pozostało na miejscu podczas programowania.
BTW, chociaż standardowe złącze ma 10 pinów, tylko 6 jest wymaganych.