Często widzę ten obwód na przedwzmacniaczach mikrofonowych, ale nie do końca to rozumiem. FET działa jako wspólny wzmacniacz źródłowy , więc ma wzmocnienie, odwraca i ma stosunkowo wysoką impedancję wyjściową. Dlatego sensowne byłoby śledzenie go przez bufor.
BJT jest popularnym obserwatorem urządzeń zbierających / emitujących, więc wydaje się, że działa jak bufor, prawda? Byłby nieodwracalny, z zyskiem napięcia prawie jedności i niską impedancją wyjściową do napędzania innych rzeczy bez degradacji. Sygnał napięciowy z FET jest przekazywany przez kondensator do podstawy BJT, gdzie jest następnie buforowany i pojawia się na wyjściu BJT.
Nie rozumiem, dlaczego rezystor spustowy FET jest podłączony do wyjścia BJT, a nie do zasilacza. Czy to jakaś informacja zwrotna? Czy nie byłoby to pozytywne opinie? (Wraz ze wzrostem napięcia wyjściowego FET, popycha ono napięcie bazowe w górę przez nasadkę, która następnie przepycha napięcie wyjściowe w górę od BJT, które następnie podnosi napięcie FET w górę i tak dalej.)
Jaką przewagę ma nad takim obwodem?