tranzystor i Passerby udzieliły doskonale dobrych odpowiedzi na zadane pytanie, ale pozwól mi spróbować czegoś bardziej kompleksowego.
Wygląda na to, że masz dużo diod LED, a jeśli masz kilka części zamiennych, wypróbuj ten eksperyment. Napęd 1 dioda LED przy 1,9 wolta. Zapisz bieżący. Zwiększ napięcie do 2,0. Teraz wypróbuj 2.1. Zobaczysz, że prąd rośnie bardzo szybko i byłbym zaskoczony, gdyby 2,1 wolta nie zabiło diody LED. Teraz zastąp diodę LED rezystorem 200 omów i powtórz test. Dzięki temu prąd rośnie znacznie szybciej w przypadku diody LED niż rezystora po osiągnięciu napięcia włączającego.
Oto coś, czego nie wiesz - dla stałego napięcia prąd przez diodę LED wzrośnie wraz ze wzrostem temperatury diod LED.
Ponieważ robi się coraz cieplej, jego prąd wzrośnie, podobnie jak jego temperatura. Co oczywiście oznacza, że jego prąd wzrośnie jeszcze bardziej. Możesz zobaczyć, do czego to prowadzi - termin techniczny oznacza „ ucieczkę termiczną” . To prowadzi do pierwszej i najważniejszej zasady: nigdy nie próbuj zasilać diody LED ze źródła napięcia. Zawsze ogranicz prąd. Najłatwiej to zrobić, zapewniając wyższe napięcie i szeregowo wykorzystując rezystor ograniczający prąd. W twoim przypadku zasilanie 5 woltów i rezystor 300 omów dadzą około 10 mA bezpiecznie.
Co więcej, twoja konfiguracja pokazuje, że masz szczęście w wyborze diod LED - wszystkie wydają się mieć tę samą jasność. Jak stwierdził Passerby, ogólnie nie jest to prawdą. Nie łącz więc wiązki diod LED i nie kieruj ich z jednego opornika. Spowoduje to wywołanie zakresu jasności diod LED. Jeśli nie chcesz jednolitej jasności, możesz pomyśleć, że jest to w porządku, ale jest jeszcze jedna rzecz do rozważenia.
Załóżmy, że masz równolegle 10 diod LED, każdy rysunek (masz nadzieję) 10 mA, co daje w sumie 100 mA. Aby to zrobić, użyj zasilacza 5 woltów i rezystora 30 omów. Wszystko w porządku z nierównomierną jasnością. Jest jakiś problem?
Całkiem możliwe. Tak jak diody LED nie mają jednorodnej jasności dla tego samego napięcia, tak samo nie pobierają tego samego prądu przy tym samym napięciu.
Powiedzmy, że jedna z diod LED naturalnie pobiera nieco więcej prądu niż inne przy wspólnym napięciu. Oznacza to, że skoro moc jest równa napięciu razy prąd, rozprasza więcej mocy niż pozostałe, a to oznacza, że robi się cieplej. To z kolei bardziej obniża jego napięcie i pobiera więcej prądu. W najgorszym przypadku najsłabsza dioda LED pobiera coraz więcej prądu, dopóki się nie wypali i prawdopodobnie nie otworzy się. Oznacza to, że następna najsłabsza dioda LED zacznie pobierać prąd, aw najgorszym przypadku proces będzie kontynuowany do momentu zgaśnięcia wszystkich diod LED. Ten proces może mieć miejsce również w przypadku innych komponentów i zyskał przydomek „tryb petardy”. Jest to możliwe w tym przypadku przez zbyt wysoki limit prądu:
Prowadzi to do drugiej zasady, którą należy przestrzegać: ogranicz prąd do każdej diody osobno. Zwykle oznacza to jeden rezystor na diodę LED lub szereg diod LED szeregowo. Na przykład, jeśli masz źródło 12 woltów, możesz połączyć szeregowo 4 lub 5 diod LED i użyć jednego opornika, aby ograniczyć prąd w ciągu. Często można to obejść w przypadku niewielkiej liczby diod LED, pod warunkiem, że zdajesz sobie sprawę z konsekwencji. Przy równoległych 2 diodach LED prawdopodobnie nie musisz się martwić o awarie trybu petardy, ponieważ niewiele diod LED zginie przy dwukrotnym normalnym prądzie roboczym, ale prawdopodobnie nadal uzyskasz nierówną jasność. Im więcej diod LED umieścisz równolegle, tym większe prawdopodobieństwo katastrofalnej awarii. Wybór należy do ciebie i prawdopodobnie zaryzykujesz, dopóki nie zostaniesz spalony kilka razy.
„Dobry osąd pochodzi z doświadczenia. Doświadczenie pochodzi z złego osądu”.