Interesuje mnie tworzenie własnych tanich (w pewnym stopniu jednorazowych lub na stałe przymocowanych do prototypów) sond do moich oscyloskopów.
W skomplikowanych obwodach i gęstych płytkach drukowanych czasami podłączenie wszystkich (standardowych) sond może być trudne, punkty testowe mogą być niedostępne, połączenia mogą indukować dużą impedancję uziemienia zniekształcającą sygnały itp.
Rozwiązanie, które wymyśliłem, przylutowuje kabel koncentryczny do złącza BNC i lutuje kabel bezpośrednio do „interesującego” śladu na płytce drukowanej, tworząc bardziej niezawodne połączenie (bez odłączania haczyków, bardzo denerwujące), znacznie mniejsze uziemienie wskazówki. Trwałe przymocowanie sondy zapewni idealną płytkę do prototypowania / wywoływania, zawsze dostarczając wszystkie sygnały, gotowe do podłączenia do lunety.
Jak mogę to osiągnąć? Sygnały mogą znajdować się w zakresie MHz (na przykład 10-30 MHz).
Myślałem o standardowym 50-omowym kablu koncentrycznym, czy jest coś lepszego? Czy powinienem to zakończyć?
Dla sondowania 1:10 wydaje mi się, że wystarczy prosty dzielnik napięcia. Czy to prawda?
Co powiesz na kompensację pojemnościową? Jak ogólnie zmniejszyć pojemność sondy?
Coś jeszcze o sondach, o których należy pamiętać? Lub w jakikolwiek inny sposób, aby osiągnąć powyższe cele?