Bez transformatora przewód pod napięciem jest pod napięciem względem ziemi. Jeśli masz potencjał „uziemienia”, wówczas dotknięcie przewodu pod napięciem powoduje, że jesteś częścią ścieżki powrotnej.
{To zdjęcie pochodzi z doskonałej dyskusji tutaj
W przypadku transformatora napięcie wyjściowe nie jest odniesione do masy - patrz schemat (a) poniżej. Nie ma „ścieżki powrotnej”, więc można ( głupio ) bezpiecznie dotknąć „żywego” przewodnika i ziemi i nie doznać wstrząsu.
Z przewodnika dla elektryków
Mówię „ głupio ”, ponieważ chociaż takie ustawienie jest bezpieczniejsze, nie jest bezwarunkowo bezpieczne . Wynika to z faktu, że jeśli występuje przeciek lub twarde połączenie z drugiej strony transformatora do ziemi, może nadal istnieć ścieżka powrotna - jak pokazano w (b) powyżej. Na schemacie ścieżka powrotna jest pokazana jako pojemnościowa lub bezpośrednia. Jeśli połączenie jest pojemnościowe, możesz poczuć „łaskotanie” lub nieco łagodne „ugryzienie” przewodu pod napięciem. Jeśli drugi przewodnik jest uziemiony, oznacza to powrót do pierwotnej sytuacji beztransformatorowej. (Sprzężenie pojemnościowe może wystąpić, gdy korpus urządzenia jest podłączony do przewodu, ale nie ma bezpośredniego połączenia między ciałem a ziemią. Bliskość ciała do ziemi tworzy kondensator.)
SO transformator sprawia, że rzeczy są bezpieczniejsze , zapewniając izolację względem ziemi. Murphy / okoliczności będą działać, aby pokonać tę izolację.
Właśnie dlatego najlepiej jest zastosować transformator izolujący do ochrony tylko jednego elementu wyposażenia na raz. W przypadku jednego elementu usterka sprzętu prawdopodobnie nie spowoduje niebezpiecznej sytuacji. Transformator wykonał swoją pracę. ALE z N sprzętem - jeśli ktoś ma usterkę od bieguna zerowego do obudowy lub jest źle podłączony, może to spowodować uszkodzenie transformatora, tak że drugie wadliwe urządzenie może stanowić zagrożenie dla użytkownika. Na powyższym rysunku (b) pierwsze wadliwe urządzenie zapewnia łącze na dole, a drugie łącze na górze.
Podobnie: