Dlaczego odległość między płytkami kondensatora wpływa na jego pojemność?


Odpowiedzi:


11

Intuicyjne podejście: jeśli odległość nie byłaby czynnikiem, można by umieścić płyty w nieskończonej odległości od siebie i nadal mieć taką samą pojemność. To nie ma sensu. Spodziewałbyś się wtedy zerowej pojemności.
Jeśli kondensator jest naładowany do określonego napięcia, dwie płyty utrzymują nośniki ładunku o przeciwnym ładunku. Przeciwne ładunki przyciągają się, tworząc pole elektryczne,

wprowadź opis zdjęcia tutaj

i atrakcja jest silniejsza, im bliżej są. Jeśli odległość staje się zbyt duża, ładunki nie czują się już wzajemnie; pole elektryczne jest za słabe.


prawda i ładna grafika, ale zagrajmy w adwokata diabła: tylko dlatego, że dla danego ładunku Q pole elektryczne jest silniejsze, gdy płytki są bliżej, nie daje żadnego intuicyjnego wskazania, że ​​napięcie jest silniejsze lub słabsze (Q = CV więc wyższa pojemność oznacza niższe napięcie dla stałego ładunku). Nie kupuję też nieskończonego argumentu: nieskończenie małe pola elektryczne zintegrowane na nieskończonej odległości dają nieokreślone napięcie.
Jason S,

1
-1, ponieważ przewodniki w nieskończonej odległości mają faktycznie skończoną pojemność. Weź pod uwagę kulę jednoprzewodową o promieniu R1 i naładuj Q. Poza kulą pole wynosi Q / (4 * pi eps0 * r ^ 2), a jeśli zintegrujesz to od promienia R1 do nieskończoności, otrzymasz napięcie V = Q / (4 * pi eps0 * R1). Jeśli nałożysz pola elektryczne innej kuli o napięciu -Q o promieniu R2 nieskończenie daleko, otrzymasz całkowite napięcie między sferami Q / (4 * pi eps0) * (1 / R1 + 1 / R2) - to addytywnie, a nie odejmując (przeciwne znaki Q anulują całkę przeciwnej ścieżki), więc C = Q / V = ​​4 * pi eps0 / (1 / R1 + 1 / R2)
Jason S

1
@Jason - zaślepka równoległej płyty: . i A są skończone, d jest nieskończone, więc C = 0. QED ϵC=ϵAdϵ
stevenvh

3
Źle. Równanie dotyczy tylko d << wymiarów płyty.
Jason S

W przypadku równoległych dysków o promieniu R i odległości d bliższe przybliżenie to , ale nawet to nadal jest przybliżeniem - patrz santarosa.edu/~yataiiya/UNDER_GRAD_RESEARCH/…C=ϵ[πR2/d+Rln(16πR/d1)]
Jason S

7

RYS. 1 do 4: Kondensator:

Schemat kondensatora

Oczywiste jest, że wraz ze zmniejszaniem się odległości między płytami rośnie ich zdolność do utrzymywania ładunków.

Ryc. 1 = Jeśli istnieje nieograniczona odległość między płytkami, nawet pojedynczy ładunek odepchnie kolejne ładunki, aby wejść na płytę.

Ryc. 2 = jeśli zmniejszy się liczba zakładów na odległość, mogą one utrzymywać więcej ładunków z powodu przyciągania z przeciwnie naładowanej płyty.

Ryc. 4 = przy minimalnej odległości między płytami, maksymalne przyciąganie między nimi umożliwia oboje utrzymywanie maksymalnej ilości ładunków.

Ponieważ pojemność C = q / V, C zmienia się z q, jeśli V pozostaje taki sam (podłączony do źródła potencjalnego prądu stałego). Zatem wraz ze zmniejszoną odległością wzrasta q, a więc wzrasta C.

Pamiętaj, że dla żadnego równoległego kondensatora płytowego odległość nie ma wpływu na V, ponieważ: V = W / q (praca wykonana na ładunek jednostkowy przy przenoszeniu go z płyty na drugą)

i W = F xd

i F = qx E

więc V = F xd / q = qx E xd / q

V = E xd Tak więc, jeśli d (odległość) stawki wzrosną, E (siła pola elektrycznego) będzie senny, a V pozostanie taki sam.


Oczywiście odległość zależy od $ V $. Na przykład w ostatnim zdaniu masz $ V = E \ razy d $. A $ V $ jest całką $ E $ na pewnym dystansie, więc wraz ze wzrostem $ d $ sumujemy więcej $ E $, więc $ V $ powinno wzrosnąć.
csss

6

Pojemność jest naliczana według EMF. W szczególności Farady są kulombami na wolt. Gdy przesuniesz płytki bliżej przy tym samym przyłożonym napięciu, pole E między nimi (wolty na metr) wzrasta (wolty są takie same, liczniki stają się mniejsze). To silniejsze pole E może pomieścić więcej ładunków na płytach. Pamiętaj, że ładunki na talerzach wzajemnie się odpychały. Aby je tam utrzymać, potrzeba pola E, a im silniejsze pole E, tym więcej ładunków może tam utrzymać. Wyższe ładowanie przy tym samym napięciu oznacza wyższą pojemność (więcej kulomb przy tych samych woltach).


prawie odpowiada na to ... jest coś w rodzaju falowania rąk o silniejszym polu E implikującym większy ładunek, ale dam ci argumenty liniowości +1: (Q powinno być proporcjonalne do E) są prawdopodobnie wystarczająco dobre.
Jason S

@Jason, starałem się zachować prostotę, ponieważ w rzeczywistości jest to dość prosta koncepcja. Trudno ocenić, jaki poziom szczegółowości chce OP, więc nie wiem, gdzie przestać wyjaśniać i zacząć wymachiwać rękami. Zbyt daleko w obu kierunkach jest źle. Jeśli w to nie wierzysz, spójrz na bałagan, w który zamieniła się odpowiedź Matta. Bez instrukcji PO wybrałem coś, co moim zdaniem było rozsądnym kompromisem, o który mógłby zapytać więcej, jeśli chce.
Olin Lathrop,

3

Aby uzyskać wiedzę techniczną, chcesz zapoznać się z prawem Coulomba . To stwierdza, że

„Wielkość siły elektrostatycznej oddziaływania między dwoma ładunkami punktowymi jest wprost proporcjonalna do skalarnego zwielokrotnienia wielkości ładunków i odwrotnie proporcjonalna do kwadratu odległości między nimi”. - Wikipedia

Wzór na to jest następujący:

F=keq1q2r2

Fkerq1q2

Istnieją inne formy równania - takie jak to specjalnie dla pola elektrycznego:

E=14πϵ0qr2

rq

Jeśli chcesz zacząć naprawdę technicznie, musisz zacząć czytać o mechanice kwantowej i interakcjach między cząstkami i energiami w niej zaangażowanymi.

Kiedy dwie cząstki (w tym przypadku elektrony) oddziałują, wysyłają między sobą cząstki kwantowe (fotony). Te, podobnie jak szczury w piwnicy, wymagają energii do poruszania się. Im większa odległość, tym wyższa energia. Im wyższa energia pobrana do poruszenia fotonów, tym niższy ładunek pozostały między dwiema płytkami.

To bardzo uproszczone spojrzenie na ten temat i do odkrycia jest o wiele więcej szczegółów - takie jak tunelowanie kwantowe, leptony, fermiony, bozony itp. Czytanie, jeśli masz czas, jest fascynujące. Polecam Krótką historię czasu Stevena Hawkinga jako dobry punkt wyjścia. Kontynuuj to z superstrunami F. Davida Peata i Poszukiwanie teorii wszystkiego, a nie popełnisz błędu. Chociaż obie te książki mają teraz trochę czasu na ząb i wszystkie teorie wciąż się rozwijają, dają one dobry wgląd w funkcjonowanie wszechświata na poziomie subatomowym.


2
Wymieniasz wzory, które pokazują związek z odległością, ale mam wrażenie, że OP już o tym wie. Nie pyta, czy odległość wpływa na pojemność, ale dlaczego tak jest. if (nitpicking) then say_sorry;
stevenvh,

1
@stevenvh Dlaczego właśnie pokazują to wzory - zajmujemy się tutaj mechaniką kwantową. Czy istnieje różnica między tym, co i dlaczego, a nawet gdzie i kiedy? Och, i powinno być if(nitpicking) { say_sorry(); };)
Majenko,

1
Tak, byłem trudnym facetem na studiach. Często pytałem dlaczego, a profesor zawsze wskazywał na formułę, co mnie frustrowało, ponieważ nie uważałem tego za satysfakcjonujące. Zawsze musiało być intuicyjne wyjaśnienie :-). A mój kod to pseudo-kod, więc kompiluje się poprawnie! ;-)
stevenvh

Przykro mi, ale powoduje awarię w moim rdzeniu - musi to być niezgodność oprogramowania układowego. Aby dowiedzieć się więcej na temat „Dlaczego”, przeczytaj „Krótką historię czasu” (Steven Hawking), a następnie „Superstruny i poszukiwanie teorii wszystkiego” (F David Peat), a będziesz miał o wiele więcej wiedzy, ale nadal nie jest mądrzejszy;)
Majenko,

@stevenvh - Twój kod dobrze się kompiluje z Delphi i FreePascal: o}
MikeJ-UK

-2

Kluczową rzeczą do zrozumienia jest to, że jeśli na płytce jest więcej elektronów wchodzących niż wychodzących, to wytworzy ładunek ujemny, który posłuży do powstrzymania kolejnych elektronów przed wejściem (podobnie dla płyty z większą liczbą elektronów wychodzących niż przybywających) . Nie zajmie wiele elektronów wchodzących w izolowaną płytkę, aby ładunek narastał do milionów woltów. Jeśli jednak w pobliżu ujemnie naładowanej znajduje się dodatnio naładowana płytka, dodatnio naładowana płytka spróbuje przyciągnąć elektrony do siebie, a w konsekwencji do ujemnej (podobnie ujemnie naładowana płytka spróbuje odepchnąć elektrony od sama, a tym samym z dala od płyty dodatniej). Siła z płyty dodatniej, która próbuje wciągnąć elektrony, nie może całkowicie zrównoważyć siły płyty ujemnej, która próbuje je odepchnąć, ale jeśli płytki są blisko siebie, może to znacznie zrównoważyć. Niestety, jeśli płytki są zbyt blisko siebie, nie będą w stanie wytworzyć zbyt dużego ładunku, zanim elektrony zaczną przeskakiwać z jednej płyty na drugą.

Okazuje się, że istnieje pewien sposób na złagodzenie tego problemu. Niektóre materiały pozwalają na poruszanie się w nich elektronów, ale nie pozwalają elektronom na wejście lub wyjście. Umieszczenie takiego materiału (zwanego dielektrykiem) między dwiema płytami może znacznie poprawić wydajność kondensatora. Zasadniczo dzieje się tak, że różnica ładunku między płytkami ujemną i dodatnią przesuwa elektrony w dielektryku w kierunku dodatniego. Strona elektryczna w kierunku płytki ujemnej ma zatem względny niedobór elektronów, przyciągając elektrony w kierunku płytki ujemnej, podczas gdy strona w kierunku płyty dodatniej ma nadwyżkę elektronów, odsuwając elektrony od płyty dodatniej. Takie zachowanie może poprawić wydajność kondensatora o wiele rzędów wielkości.


1
-1: mówisz o sile dielektrycznej, ale nie wspominasz ani ilościowo, ani jakościowo o pojemności kondensatora.
Jason S

@Jason S: Pojemność jest stosunkiem wielkości nierównowagi ładunku do ilości siły elektromagnetycznej wymaganej do utrzymania tego poziomu nierównowagi ładunku. Być może powinienem był zdefiniować pojemność pod względem kulombów na wolt, ale uważam, że pierwszy akapit całkiem dobrze odpowiada na zadane pytanie. Drugie pytanie miało na celu wyjaśnienie, że nie tylko elektrony na płytkach odgrywają rolę w zachowaniu kondensatora; osoby w dielektryku są również często bardzo ważne.
supercat

@supercat: To nie jest siła elektromagnetyczna. Magnetyzm nie ma nic wspólnego z kondensatorami. Ściśle dotyczy EMF (ElectroMotive Force). Jest to właściwość fizyczna często mierzona w woltach.
Olin Lathrop,

@Orin Lathrop: Przepraszam, moja terminologia w komentarzu była błędna, chociaż w odpowiedzi nie używam terminu „siła elektromagnetyczna”. Myślę, że kluczowym punktem, który starałem się przedstawić w mojej odpowiedzi, było to, że elektrony mogą wpływać na płytkę ujemną pomimo nierównowagi ładunku, ponieważ są przyciągane w kierunku płyty dodatniej. Bez przyciągania z płyty dodatniej można było wepchnąć kilka elektronów na płytkę ujemną, ale nie za dużo.
supercat

@ supercat: Wciąż nie widzę nic w twojej odpowiedzi lub komentarzach, by wyjaśnić, dlaczego pojemność wzrasta, gdy płytki są bliżej. Dlaczego pojemność nie spada, gdy płytki są bliżej? Dlaczego nie pozostaje taki sam? Ilościowe / jakościowe zachowanie pojemności w funkcji odległości płyty różni się (ale jest związane z) ilościowym / jakościowym zachowaniem ładunku lub pola elektrycznego .
Jason S
Korzystając z naszej strony potwierdzasz, że przeczytałeś(-aś) i rozumiesz nasze zasady używania plików cookie i zasady ochrony prywatności.
Licensed under cc by-sa 3.0 with attribution required.