Zrobiłem kilka płytek drukowanych, które potrzebują nieparzystych 10 milionów ścieżek, ale w większości są to 20/30 mil. Niestety proces trawienia nie jest fantastyczny, a ślady są liczne, w większości małe.
Udało mi się przekonać grudki lutownicze, aby przekroczyły górną część mniejszych szczelin, i wykorzystałem nogi komponentów do połączenia niektórych większych. Grudki lutownicze nie wydają się jednak szczególnie niezawodne, a istnieją pewne szczeliny, które są zbyt małe i niewygodne, aby przejść kawałek drutu, ale zbyt duże, aby można je było połączyć tylko żelazem.
Czy są jakieś standardowe sposoby niezawodnego naprawiania uszkodzonych śladów?
Aktualizacja: Dziękujemy za sugestie wszystkim!
Znalazłem i wypróbowałem srebrny przewodzący długopis. Jako pierwszy użytkownik miałam trudności z dozowaniem i oczywiście nie wykorzystałam go wystarczająco dużo lub nie wymieszałam odpowiednio, ponieważ to nawet nie przewodziło.
Wydaje się, że głównym problemem było to, że próbowałem użyć zbyt krótkich kawałków drutu. Znalazłem drut cynowany o małej grubości i użyłem dłuższych odcinków, prowadząc go na znacznych odcinkach dobrej ścieżki po obu stronach usterki. To znacznie ułatwia pozycjonowanie i możesz przypiąć je jeden po drugim.