Mam duże ilości induktorów i transformatorów z zasilaczy lub innych nieudokumentowanych źródeł. Są oczywiście całkowicie nieoznaczone i nie mam pojęcia, z jakiego rodzaju materiału ferrytowego są wykonane, ale czasami chciałbym ich używać w jednorazowych zasilaczach lub innych eksperymentach, ponieważ rdzenie ferrytowe są dość drogie w małych ilościach.
Czy znasz jakieś dobre metody określania ważnych cech rdzeni? L jest bardzo proste (właśnie wiatr N = 10 zwojów i mierzyć za pomocą indukcyjności ), ale co albo maksymalną użyteczną częstotliwością? Czy są jeszcze inne parametry, o których powinienem pamiętać?
Zasadniczo lubię znać wszystkie dobre sztuczki, które znasz, aby określić przydatność rdzeni niewiadomego pochodzenia. :)