Po nauce i eksperymentowaniu z mikrokontrolerami zrozumiałem koncepcję rezystorów podwyższających i obniżających. Teraz rozumiem, kiedy i jak ich używać oraz jak działają. Używałem głównie pull-upów, ponieważ mnie tego nauczono, ale zawsze wydawało mi się to trochę wstecz, ponieważ zamknięcie przełącznika ustawia wejście MCU na LOW. Myślę, że bardziej sensowne byłoby użycie rezystora obniżającego, aby wejście było NISKIE, gdy przełącznik jest otwarty, ale to tylko mój sposób myślenia.
Czy powinienem zwiększać lub zmniejszać liczbę moich rzutów pojedynczych? Kiedy preferuje się ściąganie w dół, a nie odwrotnie?