Na początku myślałem, że obwód jest różnicową pompą prądu Howlanda.
Podobne do tego tutaj .
Pomyślałem, że może dzięki sprzężeniu krzyżowemu źródła prądu dzielą dostępne napięcie.
Ale wykonałem symulację, ponieważ analiza nie wykazała, że jest to możliwe ..
Bez obciążenia wyjście (-) jest wirtualną masą, a wyjście (+) równa się napięciu wejściowemu, co nie jest bardzo ekscytujące.
Przy obciążeniu 1000 omów napięcie różnicowe wynosi 90% napięcia wejściowego (co oznacza impedancję wyjściową około 100 omów), ale wyjście (-) podąża za wejściem o około + 4%.
Przy obciążeniu 100 omów przebiegi wyglądają następująco:
Trochę mi brakuje zrozumienia przydatności tej funkcji, jeśli bezpośrednio zasila ona cewki.
Edytować:
Jak zauważył Alfred, obwód powinien mieć wysoką impedancję wyjściową w stosunku do wspólnej, a jak powiedziałem, różnicowa impedancja wyjściowa jest niska i dopasowana do skrętki. Byłby to więc odpowiedni sterownik dla zbalansowanego wyjścia zasilającego skrętkę, przechodzącego do odbiornika, który może mieć inny (nawet kilka woltów) potencjał masy od nadajnika. Bardzo dobrze.
Oto wykres impedancji trybu wspólnego mierzonej przez przyłożenie sygnału 1 VAC do środka rezystancji rozdzielonego obciążenia 100 omów i zamiatanie od 0,1 Hz do 10 MHz.
Jak widać, jest to 10K dla niskich częstotliwości, przekraczających przy około 2,2kHz i spadających do około 150 omów przy wysokich częstotliwościach. Idealny do sytuacji, w których między masami występuje napięcie o częstotliwości sieciowej, ale nie tak świetnie do wyższych częstotliwości.