Mam obwód, który przekształca sygnały polaryzacji 5 V RS-232 (logiczne 0 = + 5 V, logiczne 1 = -5 V) na 3,3 V polaryzacja TTL (logiczne 1 = 3,3 V, logiczne 0 = 0 V) przy użyciu tranzystora BC548.
Tworzy bramkę NOT, więc gdy wyjście RS-232 jest wysokie, pociąga to wyjście za niskie i odwrotnie.
Dla porównania, urządzenie RS-232 (odbiornik GPS) transmituje z prędkością 9600 bps i jest podłączone do UART Raspberry Pi.
Mój obwód wygląda następująco:
Jednak ta konfiguracja powoduje, że tranzystor widzi napięcie -5 V na złączu baza-emiter z powodu ujemnego napięcia wejścia RS-232. BC548 ma maksymalną wartość Vbe wynoszącą -6V, ale chciałbym chronić tranzystor, minimalizując wszelkie ujemne napięcia na złączu baza-emiter.
Po kilku poszukiwaniach natknąłem się na post na forach Raspberry Pi, który sugeruje następujący obwód w celu ochrony tranzystora przed ujemnym napięciem:
Zbudowałem obwód i wydaje się, że odnosi sukces: najniższe napięcie Vbe wynosi około -0,5 V. Mój multimetr cyfrowy aktualizuje się tylko około 5 razy na sekundę i nie mam oscyloskopu, aby lepiej widzieć rzeczy, ale wcześniej pokazywał najniższe napięcie Vbe przy około -5V.
Moje pytania są następujące:
Dlaczego dioda jest umieszczona tam, gdzie jest? Jeśli zinterpretuję wszystko poprawnie, oznacza to, że najniższe Vbe byłoby takie samo jak przedni spadek diody i że przepływałby prąd z ziemi przez rezystor R1 do ujemnego napięcia RS-232 pin. Czy nie ma większego sensu umieszczanie diody między wejściem RS-232 a R1 lub między R1 a tranzystorem Q1, aby zablokować jakikolwiek przepływ prądu do pinu?
Schemat mówi o użyciu szybkiej diody 1N4148, której użyłem. Czy jest jakaś wada korzystania z 1N4001 zamiast 1N4148? 9600 bps oznacza, że każdy bit ma długość około 100uS, a 1N4001 ma typowy czas odzyskiwania wstecznego 2uS. 1N4148 ma typowy czas odzyskiwania wstecznego 4nS - wyraźnie, że 1N4148 jest szybszy przy przełączaniu, ale czy to naprawdę robi różnicę w tym kontekście?